bohaterzy niepoważni, sztuczni, nierealni, zdarzenia niemożliwe, czarny charakter raz zabawny raz straszny, sytuacje raz dramatyczne potem nagle śmieszne. Komedia romantyczna a romans się nie udał (oprócz wesołego pomywacza i afroamerykańskiej biurokratki w mundurze). Moje odczucie w trakcie oglądania to mieszanka zdziwienia (z nadmiaru "ładniości") ze śmiechem (z sytuacji komicznych). Film tak przesycony słodyczą że przyciągać może tylko pszczoły.
Po cześci dobrze mowisz :P
Film bardzo naiwny, ale tak miało być. Mi osobiście się podobał, bo jest bardzo pozytywny. Zabawny. Główny bohater - świetna rola. Pomimo banalnego i słodzonego charakteru film niósł dla mnie pozytywny przekaz. Polecam
ja sie zgadzam z opinią, dla mnie mnie film sztuczny a poziom żartu jak z jakiejś bajki dla bobasów .. uważam ten film za totalne nieporozumienie :-) a co do czyjegoś tekstu powyżej aby sobie ktoś nakręcił lepszy film itp jeśli mu się nie podoba... człowieku :D co Ty gadasz? To co, nikomu nie wolno opiniować filmu jeśli sam nie jest reżyserem :DDD ? Każdy ma swoją opinię i tyle pfff..