Widziałam tylko do momentu jak bohaterka pochowała w nocy swoje dziecko. A co było dalej? :)
to widziałeś sam początek; nie ma tu happy endu. Za dużo by opowiadać...
Parka kiedy uciekała zrobiła błąd, a nawet kilka. Po pierwsze nie powinni dać uciec starszej pani która ich przyłapała na włamie w celu noclegu do rezydencji. Mogli ją schwytać i związać, wówczas mogliby się bezpiecznie oddalić.