San Francisco, rok 1985. Apogeum epidemii AIDS. Frankie aspiruje do obsady przedstawienia realizowanego przez wiodącą na zachodnim wybrzeżu trupę taneczną. Pomijany podczas prób, mylący się w trakcie ćwiczeń nawiązuje trudną przyjaźń z weteranem sceny Toddem, którego częste wizyty w klubach, przygodne znajomości i okazjonalne używanie narkotyków zyskują mu renomę ancymonka trupy. W tle dramatu czai się atakujący z ukrycia wirus HIV, niepewność drogi jego przenoszenia, objawów i tożsamości ofiar. Na scenie, na której występują Frankie i Todd każdy może być nosicielem, każdy może nosić w sobie potencjalny wyrok śmierci. Debiut weterana sceny tanecznej Chrisa Masona Johnsona w choreografii Sidry Bell zdobył główne nagrody na festiwalach Tampa i Outfest.

Frankie jest młodym tancerzem, który marzy o tym, żeby wystąpić na scenie. Mimo długich ćwiczeń cały czas popełnia błędy i pomijany jest przy obsadzie choreografii. Pracując nad swoją techniką Frankie zaprzyjaźnia się z Toddem, który ma dużo większe doświadczenie niż on. Poza nauką tańca Todd wprowadza Frankiego w nocne życie San Francisco. Umiejętności młodego tancerza wyraźnie się poprawiają. Jednocześnie coraz częściej słyszy o niebezpiecznej chorobie, która szybko się rozprzestrzenia. Jest rok 1985.

Frankie to młody mężczyzna starający się ze wszelkich sił wyróżnić wśród bardziej doświadczonych członków swojej trupy tańca współczesnego. Brak sukcesów na owym froncie popycha go w ramiona weterana sceny - Todda, człowieka niestroniącego od używek i przygodnych znajomości. W tle dramatu czai się atakujący z ukrycia wirus HIV. Wśród najbliższego otoczenia, każdego może czekać potencjalny wyrok śmierci. Być może dla wielu już on zapadł. Jak cień burzowej chmury myśli bohatera przysłania widmo testu na obecność HIV nowej generacji. Wielu boi się go przejść z obawy, że jego wyniki zostaną użyte przeciwko nim. Kiedy Frankie odwleka w czasie przeprowadzenie analizy, otrzymuje wiadomość, która zmusza go do podjęcia szybkich działań.