Aż wstyd się przyznać, ale nie dałam rady obejrzeć do końca (co bardzo rzadko mi się zdarza). Wyłączyłam po 45 minutach. Bardzo mnie męczyły musicalowe wstawki i czarno-biała konwencja (musicali nie znoszę, czarno-białe filmy średnio). Nie wystawiam oceny, bo nie widziałam do końca i już chyba nie zobaczę, bo nie lubię robić drugiego podejścia do filmów, które odrzuciły mnie od pierwszego kopa.
Nie polecam ani nie odradzam, film zdecydowanie nie dla mnie.