dużo można by pisać o tym filmie: że jest nienormalny, dziwaczny, chaotyczny, industrialny, cyber-punkowy, perwersyjny, chory, surrealistyczny, odrealniony, nielogiczny, pokręcony, szokujący, odrażający, odrzucający, ciężkostrawny, symboliczny, trudny, klimatyczny, przerażający, psychodeliczny, oniryczny, hipnotyzujący, fantasmagoryczny, alternatywny, awangardowy etc.
Wszystko to składa się na obraz wyjątkowy, sam określiłbym Tetsuo jako ekstremalne połączenie Cronenberga i Lyncha z japońską szaloną wyobraźnią i pozbawionym hamulców wizjonerstwem. Większego "majndfaka" jeszcze nie oglądałem, zryło mi banię doszczętnie! I tak powinien wyglądać horror w jego klasycznym rozumieniu, jako niezrozumiały i pozbawiony większego sensu koszmar senny!
Jeżeli lubisz filmy/horrory chore, pokręcone, obrzydliwe, bezsensu i przypominające senny koszmar to polecam Siedem Bram Piekieł. Nie jest to film w taki jak TETSUO (czyli surrealistyczny z przesłaniem), ale posiada wspomniane cechy. Na pozór normalny horror gore z zombie, ale w praktyce nie przypomina żadnego znanego dotąd horroru (no chyba, że pozostałe filmy reżysera). W SBM liczy się klimat oraz chore sceny, fabuła i aktorstwo nie odgrywa żadnej roli.
PS Jakie mógł byś polecić filmy w stylu Tetsuo;)
PPS Tetsuo obejrzałem wczoraj i się w pełnie zgadzam z Twoją opinią. Film świetny, wyjątkowy i mądry. Trudno znaleźć jakieś wady, no może trochę charakteryzacją momentami kulała (za dobrze było widać, że Mężczyzna siedział w wielkim plastikowym worku oblepionym złomem, albo elastyczne, gumowe rury).
no dzięki dzięki, "siedem bram piekieł" zobaczę na pewno, tym bardziej że widzę po reżyserii że to Lucio Fulci a to wybitny włoski reżyser filmów grozy i gore. A taki najbardziej podobny do "Tetsuo" film to chyba "Eraserhead" Davida Lyncha, jaj jeszcze nie widziałeś to polecam, i jeszcze podobno "Begotten" jest ostro chorym i dziwnym filmem (chociaż tego akurat sam jeszcze nie widziałem).