Wielu mężczyznom ciemnieją włosy gdy dorastają ;)

Dziękuję .

A kobietom nie? Ja myśle że to niedopatrzenie w scenariuszu

Ja bym raczej zapytała skąd u niego taka siła

Kobietom rzadziej aż tak radykalnie ;) To że lalka miała ciemne, a chłopiec nie-wątpię by było to niedopatrzenie, a raczej nieistotna rzecz ;) A co do dorosłego Brahmsa to tak jak już pisałam: niektórym włosy z wiekiem ciemnieją ;)

Nie wiem czym ty popierasz takie informacje. Ja nie znam ani jednego przypadku chłopca a potem mężczyzny, któremu z ciemny bląd zrobiły by się kruczoczarne. Nie mam tutaj na mysli kukły tylko chłopca. To zwykłe przeoczenie albo celowe nieprzemyślone działanie żeby dodać tej postaci grozy. Nie pleć głupot. Większą głupota było stworzenie postaci o nadludzkiej sile. Biorac pod uwage całą fabułe filmu to tytułowy Brahms powinien mieć siłe nerda a nie niedźwiedzia

Pleć głupot? ;) Znam takie przypadki osobiście, a to że Ty się z czymś w swoim życiu nie spotkałeś to nie znaczy, że to nie istnieje ;) Co prawda znam takich, którym zmieniły się z ciemnego blondu bo o blądzie to jeszcze nie słyszałam;)

W takim razie pokaż mi na najprostrzym przykładzie.... np jakichś aktorów, poiosenkarzy itp. czekam

Dużo aktorów się farbuje więc nie będzie to zbyt mierzalne ;) Poza tym, nic Tobie nie muszę udowadniać ;)

Hahah no nie przypuszczałam że będzie aż tak infantylnnie. Czasami niektóre kobiety są conajmniej zabawne .... ich jedyny argument to "bo tak, i nic nie musze udowadniać" Poprawiłaś mi dzień:)

Nie muszę udowadniać bo nie zależy mi na opinii kogoś kto twierdzi, "że jak o czymś w życiu nie słyszał to na pewno to nie istnieje". Odpowiedziałam na post innej użytkowniczki i tyle-takie moje zdanie, a Ty zacząłeś się burzyć....
Ps. Używanie słownika nie boli, naprawdę ;)

Prawda jest taka że po prostu nie masz jak udowodnić o czym mówisz. Jeśli dyskutujesz z kimś i chcesz być przekonywujaca to musisz posiadać argumenty a nie samo "bo tak". Twoje "bo tak" przy moim "brak słownika" jest śmieszne. Nie jestem uparta i nie twierdze ze coś takiego nie istnieje tylko jak wiekszosć ludzi mam potrzebe dociekania i musze mieć przykład
Ps. Upewnianie się co do płci rozmówcy z którym rozmawiasz nie boli.. naprawde;)

Tak, dokładnie-nie mam jak Ci tego udowodnić bo znam takie przypadki wśród swojej rodziny i znajomych, a ich zdjęć przesyłać nie będę ;) Nie widzę także w swojej wypowiedzi żadnego "bo tak" gdyż nie upieram się przy swoim, a jak masz taką potrzebę dociekania to możesz sama prześledzić zdjęcia aktorów czy piosenkarzy skoro to by Cię przekonało ;)

No właśnie twoja rodzina i znajomi to dla Ciebie jest cały świat, ale świat jest jeszcze większy i dlatego nie powinno to być takie łatwe. Napisałaś "Bo tak" tylko że edytowałaś post "Dużo aktorów się farbuje więc nie będzie to zbyt mierzalne ;) Poza tym, nic Tobie nie muszę udowadniać ;)" Co jest śmieszne samo w sobie. Ja nie znalazłam żadnego przypadku wśród nikogo dostępnego w internecie żeby temu komuś włosy ściemniały do idealnej czerni. Za to tobie rozum ściemniał, bo nie potrafisz go używać. Jak dyskutujesz z kimś to nie ma "bo w mojej rodzinie i ja ci tego nie mam zamiaru udowadniać ale mam racje i koniec!" tyle można odczytać z tego co piszesz. Nie widze sensu twojego pisania ze mną i upierania się przy czymś co tylko ty widziałaś. To jak upieranie się że skoro ty widzisz ze coś jest czerwone i zielone to to naprawno jest czerwone i zielone i twoja racja jest twojsza niż mojsza i twoje pływać na wierzchu musi . Skończ już to bo jesteś sory za słowo... załosna

Nigdzie nie napisałam, że mam rację i nie edytowałam żadnego komentarza;) Po prostu ja znam takie przypadki dlatego tak uważam i jest to moje zdanie-nikogo do niego nie przekonuje. Za to widzę, że rozmowa prowadzi do obrażania, a tak lubią robić ci, którzy odważni są "w internetach" ;)

Nie napisałaś że "uważasz" tylko że tak jest i edytowałaś tekst. Skoro uważasz że jestem odważna tylko w internetach to możemy zaaranżować spotkanie. Szczegóły na priv. CIekawe czy ty będziesz taka odważna bo jak n razie widze to tylko rzucasz słowa większe od Ciebie

Nic nie jest edytowane ;) Ale zrozum, że ja nie chcę się z Tobą spotykać ani nic z tych rzeczy bo nie jest mi to potrzebne do szczęścia ani do niczego innego ;) Ja wyraziłam swoją opinię, a Ty zaczęłaś się rzucać, a potem i obrażać (tak, tak to jest ten moment w którym możesz się popisać tekstami w stylu, że teraz ja się boje - go ahead ;)

Ola - miszczu Ty mój :D.
Tyzyfone - tak włosy ciemnieją z wiekiem. Nie wszystkim. Ale chociażby mnie np. tak ;). I tak, używanie słownika nie boli, ale czytanie wypowiedzi z błędami już tak ;).
Pozdrawiam ;)

Co jest gorsze? Brak poprawnej pisownic czy brak myślenia. Mi też włosy sciemniały z wiekiem, ale ja mówie o ściemnieniu do idealnej czerni. Zwracasz mi uwage, ale czytania ze zrozumieniem nie utrudnia pisownia

Koleżanko, ile Ty masz lat, żeby wypowiadać się w ten sposób? Zasady dobrego wychowania sugerują trochę większą powściągliwość w wyrażaniu dezaprobaty względem czyjegoś zdania... "za to tobie rozum ściemniał" - serio? Rozmowa o głupim kolorze włosów jest dla Ciebie aż tak istotna i irytuje Cię aż tak bardzo, że musisz nazywać obcych ludzi żałosnymi? Jeśli druga koleżanka zna choć jeden przykład osoby której w taki sposób ściemniały włosy to należało by w to uwierzyć, bo jeśli choć jedna osoba tak miała, to znaczy ze jest to możliwe :)
Na przyszłość życzę większego opanowania i rozwagi w dobrze słów w stosunku do obcych ludzi :) pozdrawiam !

Oj obawiam się że moge mieć więcej od Ciebie. Kim ty jesteś żeby mnie uczyć wychowania? To internet i pisze sobie co mi się podoba i o ile się nie myle nie złamałam regulaminu i nie będzie mnie byle kto pouczał bo jesteś teraz śmieszna. Twierdzisz że coś kogoś irytuje nie znając go i nie widząc reakcji? Mnie takie komentarze bawią i bawią mnie reakcje takie jak twoja. " Jeśli druga koleżanka zna choć jeden przykład osoby której w taki sposób ściemniały włosy to należało by w to uwierzyć, bo jeśli choć jedna osoba tak miała, to znaczy ze jest to możliwe :)" Kolejne zabawne zdanie... rozumiem że jeśli napisze że widziałam dzisiaj w nocy chupacabra moim sklepem z piwem to uważasz że należy mi wierzyć? Normalne jest że jak coś komus próbujesz udowodnic to robisz to udowadniajac nie wmawiajac. Mit obalony.. chyba ze uznasz że chupacabra istnieje... bo przeciez mowie że ją widzialam.

Piszesz że to Internet, że każdy ma prawo wypowiedzenia się, ma je więc zarówno Ola, jak i Madejcia, jak i ja, jak i Ty. Więc nie wjeżdżaj na ludzi za to że dyskutują z Tobą, kiedy Ty potem robisz to samo. Gdzie tu sens i logika?
A co do poprzedniego ciemnienia włosów. Jeśli mnie umiały sciemnieć do konkretnego brązu, w czym problem by komuś sciemniały do czerni. Jak mówiła Madejcia "jeśli Ola zna taki przykład należy uwierzyć" lub chociaż powiedzieć "no okej. Może masz rację, po prostu ja czegoś takiego nie spotkałam".

Nie ma możliwości ściemnienia do czerni. Jeśli jest to prosze mi to udowodnić. Mówisz o logice a gdzie tu logika w twoim rozumowaniu. Jak próbujesz coś ustalić to bierzesz dowody. Internet jest pełen zdjec, niekoniecznie osób bliskich, których w internecie pokazywac nie wypada. Nic nie jest na słowo. Aha no i gdzie ja napisałąm że nikt nie ma prawa pisać co mu się podoba? Według twojego poprzedniego posta to ja nie mam prawa pisać w ten sposób.Teraz mówisz co innego. Ogarnij się kobieto

Chcialbym tylko uciac ta (na szczescie umarla juz) konwersacje jednym stwierdzeniem. W 1:26:02 filmu widac ze dzieciak mial ciemnobrazowe wlosy w wieku kilku lat.

I popieram wypowiedzi innych, kimkolwiek jestes "tyzyfone" niedoYEAHbana kobieta czy bitym w podstawowce chlopcem, przestan idac w zaparte dopieprzac sie o takie malo wnoszace szczegoly

durny jesteś jak but z lewej nogi

Co za bzdury, ja sama w dzieciństwie miałam jasne włosy - taki złoty, jasny blond, a teraz mam ciemnobrązowe. Moja mama na zdjęciu z komunii ma włosy w kolorze platynowy blond (taki bardzo jasny, pszeniczny), a jako dorosła osoba miała naturalnie czarne.
Tak naprawdę to włosy blond ciemnieją z wiekiem u większości ludzi.