Fabula żałośnie wtórna, aktorzy drugorzędni, reżyseria banalna, ale jedna rzecz ten film wyróżnia: animacja postaci tego potwora. Ten Crooked Man z tymi jakby przeskokami animacji faktycznie puszcza ciarki po plecach, a to naprawdę sztuka, która nie udaje się innym horrorom klasy B. Stąd wysoka szóstka.