Weź chłopie leć tam i nawtykaj im, wierzę, że się opamiętają.

Byłem, nic nie wskórałem.

Intencje też się liczą. Nie poddawaj się i czuj czuj czuwaj!

Dobra zmiana dotrze do Hollywood. Prędzej lub później, ale dotrze. Wierzę w to, jak w Ojca Redaktora.

Nie wiedziałem, że masz takie związki. Good for u.

Dziękuję z całego serduszka.

Niech Ci gra orkiestra!

Do końca świata i o jeden dzień dłużej.

To nie jest reanimacja szczęk .. to jest próba podrobienia kiczowatych horrorów z lat 50 które miały również swój powrót w latach 80 .. Jednak nic z tego.. Całkiem słusznie zauważasz budżet jest to budżet dla filmu który został stworzony pod Chiński rynek i oglądając film to widać (dialog, poruszane wątki, postaci) .. Film jest wyjątkowo nudny chociaż rzeczywiście jego jakość produkcyjna stoi na wysokim poziomie..

Jeżeli uznamy że pierwszy obcy był (udaną) próbą podniesienia na wyższy poziom amerykańskiego "slashera" to "The meg" jest nieudolna próbą zrobienie kiczowatego filmu z lat 80..