Nie dziwie się że baza na filwebie jest taka słaba skoro nawet aktorów nie można dodawać...
Już nie pamiętam o co dokładnie chodziło, ale jest to strasznie utrudnione zadanie.
To prawda, utrudnili "procedurę". Zwykle poza tytułem dodaję obsadę (bez względu na to, czy są to dwa czy dwadzieścia nazwisk), plakat, dodatkowe informacje. Tutaj jak widać był to już film, z którym dałam sobie spokój (tak, ja go dodałam, ze względu na Scotta Hindsa) i to głównie zasługa zmian na fw, który z przystępnej strony stał się masakryczny. Postanowiłam darować sobie dodawanie materiałów. Filmweb ma właścicieli, oni mają prawo zmieniać stronę, ale ja nie będę do niej dokładać swojej pracy. Niech martwi się o to kto inny.