Po mojemu to do roli 26 prezydenta Stanów Zjednoczonych lepiej nadawałby się nie Leonardo DiCaprio. a Robin Williams. Williams lepiej pasuje do tej roli i troche bardziej go przypomina. Zobaczcie na Robina Williamsa w tej roli w filmach "Noc w Muzeum" i "Noc w Muzeum 2". Od razu widać podobieństwo.