Jazda saamochodem na oko 10lm/h nagły skręt keirownicy i dziewczyna wyapda z saamochodu,
idziesz obok chłopaka nagle się ch*j wie jak rozdzielacie on umiera, a ty wracasz do koleżanki,
policjant zabija swojego szefa na oczach 10 innych policjantów i bez problemowo ucieka
saamochodem, który nawet obok niego nie stał, potem jak jechał to zatrzymał się bez powodu i duchy
go zmusiły do popełnienia saamobójstwa. Ogólnie chodzi mi o to, że ludzie się teleportują i jest wiele
idiotycznych, nieprzemyślanych i bezsensownych scen. Sama historia jest niedorozwinięta 1/10