PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=528258}
7,0 238 784
oceny
7,0 10 1 238784
8,0 42
oceny krytyków
The Social Network
powrót do forum filmu The Social Network

Fincher to zręczny reżyser, dlatego film ogląda się przyjemnie, mimo iż temat jest nudny jak flaki z olejem. Fajnie,że reżyser podchodzi do Zuckerberga w bezstronniczy sposób i ukazuje go przede wszystkim jako gówniarza, który stworzył przez przypadek stronę społecznościową, zarobił przy tym miliony i nadal pozostał aspołecznym nerdem. Nie ma w tym krzty geniuszu, zwykły student tworzy dla jaj stronkę internetową. I takich studentów w filmie jest n : Sean Parker - facet, który uważa się za króla świata, a stworzył jedynie stronę do pobierania MP3 i wszystko co zarobił wydaje na studenckie imprezy i sypianie z dziewczynami, które można poznać na co drugiej dyskotece, Bracia Winklevoss - sportowcy, którzy chcieli swój kawałek z tortu Facebooka i tak dalej. Stworzenie FB przedstawiono przede wszystkim jako dobrą zabawę studencką, która nieoczekiwanie przerodziła się w światowy fenomen, mimo iż pomysł był banalny(ale tak przede wszystkim rodzą się światowe fenomeny, pomysły i wynalazki). Film przede wszystkim o FB, nie o Zuckerbergu, bo ten jest bezpłciowym idiotą, który bez pomocy kolegów z pokoju nie zrobiłby nawet loga dla swojej strony. Jest nudziarzem, który mówi szybko, czasem nie na temat. Nie da się go lubić, nie da się z nim utożsamić, żyje sobie wesoło, ale jest w centrum filmu, bo przecież to on rzekomo stworzył FB. Podoba mi się, że Fincher nie wydaje osądu, a jeśli już to jest to raczej smutny komentarz społeczności FB, a najlepszym tego przykładem są dwie sceny:
kłótnia Saverina z dziewczyną o status na fejsie i ostatnie scena filmu, w której Mark odświeża cały czas stronę, w oczekiwaniu na odpowiedź na zapro.
Nie wiem skąd Oskar za muzykę, nie wiem skąd nominacja dla Eisenberga, który jak się potem okazało grał cały czas Zuckerberga i robi to do dzisiaj(angaż do kolejnej części MoS - rola Luthora - godlike sick!), nie wiem skąd aż tak pochlebne opinie. Film jest dobry, aczkolwiek jest o wiele więcej osób, które zasługują na filmową biografię i zapewne się jej nie doczekają, bo przecież jeszcze po drodze trzeba zrobić film o iPodzie. Smutne.

ocenił(a) film na 10
katedra

haha ktoś sobie widać rekompensuje własne braki :D

katedra

No właśnie "zabolało" mnie, że Fincher chwycił się takiego tematu. Dzięki za komentarz (filmu nie oglądałem), ucieszyło mnie, że ten film to nie klepanie Zuckerberga po dupci.

katedra

dobrze powiedziane...ogólnie Cały Zuckerberk okazuje się że był zimnym dupkiem i nerdem....

ocenił(a) film na 8
katedra

Obejrzyj film jeszcze raz - bardzo zręcznie i wnikliwie pokazany początek Facebooka (scenariusz!) - nie była to zabawa, ani przypadek, ale zbieg wielu korzystnych okoliczności, które dały genialny pomysł i przyniosły Zuckenbergowi sukces jakiego bardzo pragnął. Tak naprawdę FB odpowiadał na jego własne zapotrzebowanie- pozwolił przełamywać trudności w komunikacji z ludżmi.
Doskonale połączone sceny retrospekcji i sali sądowej , bardzo dobra gra Eisenberga i Garfielda, bardzo dobra muzyka składają się na bardzo dobry film. Zgadzam się , że Fincher nie wydaje sądu, ale już najmniej ten film jest komentarzem do społeczności FB. Ten film jest o Zuckenbergu , o przyjaźni i lojalności, o zazdrości, o wielkich pieniądzach i żądzy sukcesu i ich wpływie na ludzkie decyzje.
(Eisenberg ma potencjał na Luthora wychodzącego poza komiksowe rozumienie świata. Musi zrobić duży skok jeśli chce podołać.Jestem ciekawa czy da radę i trzymam kciuki.)

ocenił(a) film na 6
mavisa1

Jest wiele filmów z dobrą grą aktorską i muzyką, te elementy wiecznie nie mogą bronić filmów.
A Eisenberg już pokazał,że on zawsze gra Zuckerberga

ocenił(a) film na 8
katedra

kurcze, nie zgadzam się
facet jest sam neurotykiem , ale myślącym i pełnym ironii - obejrzyj parę wywiadów z nim ; przywodzi mi na myśl Allena i nie chodzi tylko o pochodzenie :-)
i rozwija się - jego Luthor będzie albo porażką, albo sukcesem , czekam
nie wiem czy Double wejdzie w Polsce do kin , bo to mała produkcja, ale tam też można zobaczyć Eisenberga, który nie jest sobą

ocenił(a) film na 6
mavisa1

Jasne,ale nie znaczy,że ma grać na jedno kopyto jak Downey

ocenił(a) film na 8
katedra

Dupa Cię boli czy jak? Komentarz nie odnosi się w żadnym stopniu do filmu. Komentarz odnosi się do Twojej oceny (wg mnie nieuzasadnionej) do Zuckerberga. Zazdrość? Być może samemu bycie nerdem. Kto to wie.

ocenił(a) film na 6
WaFen

A do czego niby się odnosi?

ocenił(a) film na 8
katedra

Do Twojego zaburzenia na punkcie osób, które skończyły lepiej od Ciebie.

ocenił(a) film na 6
WaFen

Aha. Teraz mnie jeszcze bardziej nie lubisz za to "marne i naciągane 7"

ocenił(a) film na 8
katedra

"Film przede wszystkim o FB, nie o Zuckerbergu, bo ten jest bezpłciowym idiotą, który bez pomocy kolegów z pokoju nie zrobiłby nawet loga dla swojej strony." - to ja też chcę być idiotą miliarderem w wieku dwudziestu-kilku lat...

ocenił(a) film na 6
katedra


"Światowy fenomen" - no właśnie, czy FB faktycznie jest światowym fenomenem? Gdyby Nasza Klasa miała ogólnoświatowy zasięg, pewnie doszłaby do tego samego punktu, co facebook.

Pamiętam, jak pewna znajoma powiedziała mi z dumą "Jestem jedną z pierwszych osób w Polsce, które założyły konto na Facebooku". A ja pomyślałem "Ok, no i co?". Ja jestem jednym z pierwszych Polaków, którzy jedzą czekoladę z majonezem. Dostaniemy jakiś order za to?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones