zPo pierwsze.. wow, to ten grubasek z Drake i Josh?!
Po drugie: główny bohater..rzadko się taki zdarza. Niby diller, ale jakiś taki.. wrażliwy, skomplikowany, zagubiony..
Z opisu spodziewałam się czegoś innego..zaskoczyłam się pozytywnie. Strasznie uderzała jego samotność..ale..
Powiem tylko: warto.
Ahh, więcej takich postaci..