Loki zabił Odyna, podszywa się pod niego dzięki iluzji, a przeżył nie wiem jak być może stworzył swojego klona

zabił Odyna, czyżby był od niego mocniejszy ? i skod wiesz ?

ps. witaj na filwebie

Przeczytałam to :
W finałowej scenie widzieliśmy rozmowę Thora z Odynem. Gdy Thor odchodzi, okazuje się, że na tronie siedział Loki w przebraniu ich ojca.Kevin Feige z Marvela twierdzi, że mają dobrze opracowany plan do czego to prowadzi i wiedzą, czy Odyn jest żywy, czy nie. Alan Taylor, reżyser film natomiast potwierdza, że Odyn nie żyje, dlatego Loki go udaje, lecz nie wyjawił kulisów jego śmierci. Wtóruje mu Anthony Hopkins, który mówi, że to była jego ostatnia przygoda z uniwersum Marvela.

Loki wcale nie musiał zabijać Odyna , jeden zawał w jego wieku jest wystarczająco groźny .

zawał ? przecież oni tam nie chorują wiec nie mają słabych serc nawet u starców, wiec raczej nie mógł mieć zawału serca.

już bym szybciej uwierzył że Loki go zasztyletował od tyłu, bo w równej walce raczej nie miałby szans,
a nawet jakby miał szanse to by strażniki usłyszeli odgłosy walki i by się wszystko wydało

Może nie taki zawał jak ludzki, ale swoje choroby pewnie mają. W pierwszej części Thora jak Loki dowiedział się o swoim pochodzeniu to Odyn zasłabł. Może to był w pewnym sensie zawał. w Thorze 2 jak Thor i Odyn podczas ataku mrocznych elfów pokłucili sie na temat Jane(tuż przed tym jak Thor poszedł do celi brata)to Odyn wyglądał jakby miał zasłabnąć, był taki moment.

Było widać w filmie że z Odynem jest już nie najlepiej , wtedy po naradzie gdy Thor przyszedł do niego .

no nie wiem, może masz racje, chociaż wolałbym jednak te zasztyletowanie.

morze będzie wyjaśnione w avengersach 2 albo thorze 3 jak wogule wyjdzie

Wyjdzie

Weź ty człowieku słownik do ręki...

Możliwe jest też to, że Alan Tylor troszkę podpuszcza widzów takim stwierdzeniem. Loki to ciul, ale bądź, co bądź nie zabiłby Odyna. Słyszałam gdzieś (w jakimś wywiadzie, nie pamiętam już), że twórcy filmu chcą 'podreperować' postać Lokiego, a po zabiciu ojca raczej na nawrócenie Laufeysona i przebaczenie Thora nie ma co liczyć, więc jedyne, co możemy zrobić to z niecierpliwością czekać na premierę Thora 3 :) pozostały jeszcze spekulacje, ale to już w innym temacie :))

Nie czytałam komiksów, ale bardzo liczę na jakiś rodzaj "odkupienia" Lokiego, jakieś malownicze przebaczenie, pojednanie. Dlatego mam nadzieję, że jednak nie zabił Odyna, bo wtedy taka scena nie miałaby racji bytu.

Osiągnął w końcu swoje odkupienie xd

A może to Odyn zginął w tej części zamiast Lokiego ... W jakiś sposób się zamienili ...

A niby skąd ma to ktoś wiedzieć??? dowiesz się w thor 3 zapewne

Promując film "Thor: Mroczny Świat", Tom Hiddleston opowiedział o planach, jakie ma względem postaci, w którą się wciela - Lokiego. Aktor wyjawił, że bardzo chciałby, aby w kolejnych filmach Marvela Loki się zakochał. Hiddleston ma już konkretny pomysł, która postać mogłaby być potencjalną ukochaną Boga Zła.Według Hiddlestona do Lokiego idealnie pasuje Amora, znana również jako Enchantress, która pierwszy raz pojawiła się w 103. odcinku "Journey Into Mystery", komiksie, na którym opiera się seria "Thor". Posiada ona zdolność manipulacji, a za pomocą pocałunku potrafi zmusić każdego mężczyznę, żeby zrobił to, czego ona pragnie.
- Wybrałem ją, ponieważ jest przebiegła i niegodna zaufania tak samo, jak Loki. Czytając komiksy, najbardziej śmiałem się na ich wspólnych scenach. Ich związek był bardzo pokręcony, ale na swój sposób cudowny. Niestety, nie mogli sobie ufać i wzajemnie się zdradzali.  Uważam, że rozwinięcie relacji Amory i Lokiego w filmach byłoby świetnym pomysłem. W czasie kręcenia "Thor: Mroczny Świat" rozmawiałem z producentem Kevinem Feigem i podsunąłem mu tę myśl. Być może w przyszłych filmach zobaczymy Amorę – powiedział Tom Hiddleston.
Aktor ponownie wcieli się w Lokiego w filmie "Thor: Mroczny Świat", który już 8 listopada zagości na ekranach polskich kin.
Czyli być może Loki się zakocha :P

Zapewne wlasna smierc ukartowal za pomoca iluzji, skoro potrafil przybierac rozne postacie to mogl takze pokazac Thorowi wlasna smierc na Mrocznej planecie. Kiedy zas straznik Asgardu sprawdzal Mroczna Planete w poszukiwaniu Thora, natrafil na Lokiego. Trn go zabil i pod przebraniem straznika wrocil do Asgardu ... Jest to scena kiedy straznik zdaje Odynowi raport. Po spojrzeniu widac ze to nie straznik tylko Loki ... Liczylem jednak ze Odyn przejmie sie smiercia Lokiego, gdyz tak naprwade wciaz uwaza go za swojego syna i Loki to dostrzeze ... niestety mylilem sie :)