Ocena powyżej 8? Jakiś żart. Dobra obsada, ale mega słaba historia (już sam opis filmu mnie rozbawił) ten sztuczny patetyzm, śmieszne stroje i charakteryzacja, słabe dialogi. Kiepski film nawet w porównaniu do innych w tej kategorii.
To była komedia... Podtytuł Ragnarok a i też haluny Thora podczas nie pamiętam chyba Avengers 2, tak czy inaczej podczas sceny jak wlazł do tego magicznego zrodełka, sugerują że ten film powinien być o bitwie takiej że kamień na kamieniu, a Kim Dzong Un porzuca arsenał i chowa się ze strachu nie wiadomo gdzie.
Tym czasem przez cały film postacie zdają się mieć szampański humor, Thora nie zraża nawet pozbawienie oka czyt. pusty oczodół bez powieki, a ch..j ma drugie...
Disney posiadł moc jak pieprzony Houdini, stał się konsorcjum ze zdolnościami Darrena Browna.
Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt że kolejnymi ekranizacjami plują wam w twarze, a wy cieszycie się pięciolatek piątego grudnia?