To nie jest film, wcale go nie obejrzałem i w ogóle mi się nie podobał. Myślę, że jest bardzo
zniechęcający dla Irańskich studentów i żaden z nich nie nakręci już więcej filmu telefonem
komórkowym. I dopiero teraz rozpocznie się era pięknych filmów jednowymiarowych w
formalnym obiegu. Aha ... i popieram rząd Irański. Mają rację - nie wolno kręcić takich
gniotów.
no tak a później oglądałem jego Lustro - film fabularny, który wymknął się spod kontroli i stał się filmem dokumentalnym (chociaż tak do końca to tego nie można być pewnym ;).
Majid Majidi, Abbas Kiarostami, Bahman Ghobadi, Asghar Farhadi, Mohammad Rasoulof, Ebrahim Forouzesh, Samira Makhmalbaf, Granaz Moussavi, Farhad Mehranfar - tę listę można jeszcze kontynuować, Zastanawiam się skąd w tych ludziach (mam na myśli irańskich reżyserów) tak wielka skłonność do robienia gniotów, których nikt nie ogląda. Wygląda na to, że powodem jest uznanie władz (wszyscy oni są docenieni w swoim kraju) i korzyści jakie są efektem tego uznania.