PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99390}

To właśnie miłość

Love Actually
7,6 263 440
ocen
7,6 10 1 263440
7,3 35
ocen krytyków
To właśnie miłość
powrót do forum filmu To właśnie miłość

Po pierwsze nie wiem skąd te walentynkowe stężenie miłości w świętach Bożego Narodzenia, niech zgadnę, film został wpuszczony na rynek w okresie świąt a że nic się tak dobrze nie sprzedaje jak romantyczne komedie to jakoś sklecili dwa wątki.
Po drugie absurd goni absurd. Niektóre momenty były tak głupie że aż nieśmieszne np. odzywki ojczyma do syna w kilka tygodni po śmierci matki że będzie bzykał nową dziewczynę nawet w pokoju syna. Czy to Was tak rozbawiło?? albo może homar w szopce?
Ten film to jakaś groteska wykraczająca poza granice komedii a na końcu love story do wyrzygania. Łącznie rzecz biorąc mamy nieśmieszną komedie i komedie romantyczną przerysowaną do granic możliwości. Mi film totalnie nie przypadł do gustu ale to tylko moje zdanie.

ocenił(a) film na 4
iwona1510005

Wczoraj oglądałam film tuż przed snem. Film składał się z samych absurdów, był tak nierealistyczny i momentami żenujący, że aż mi - jako widzowi, było głupio to oglądać. Premier zachowujący się jak idiota? Tłum ludzi idący zobaczyć oświadczyny? Dziecko pokonujące wszystkie przeszkody na lotnisku? Bzdury. A sam wątek miłości, przepraszam, wątki miłości giną w tym całym zamieszaniu. Kto zdoła tu zobaczyć miłość kiedy film jest niezdrową mieszanką wszystkiego, której nie da się strawić, chyba że ktoś przywykł do gniotów. Inaczej kończymy w toalecie.

Popieram.

cernentia

skąd to ciśnienie bo nie ma w filmie Meg Ryan ?
Film całkiem przyjemny a scena z małymi pytkami komiczna :)

ocenił(a) film na 9
iwona1510005

Ludzie! Spokojnie to jest film fabularny, dodatkowo komedia romantyczna. Jeżeli chcecie totalnego realizmu to nie oglądajcie niczego poza wiadomościami i sprawą dla reportera (chociaż i tutaj często się koloryzuje). A czego się spodziewaliście po czymś co jest komedią romantyczną i to jeszcze świąteczną? Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych filmów tego typu. Przede wszystkim dzięki świetnemu aktorstwu!

emiliafloge

tzn ja ogólnie rozumiem że to tylko komedia romantyczna w świątecznym klimacie ale nie potrafię zrozumieć tego że tak głupkowatym filmem zachwyca się tu tyle ludzi (czyżby jakiś zbiorowy bakcyl?) a inne filmy romantyczne, o wiele lepsze są ocenianie niżej i maja różne opinie. A pod tym filmem lawina pozytywnych komentarzy a przecież ten film jest słaby, kiczowaty, mdły, słodki i głupiutki do granic możliwości a nawet dalej. Pod wieloma lepszymi filmami widziałam krytykę w stylu "nierealistyczny, za słodki" a tu jakos nikt tego nie zauważa. Ten film jest tak naiwny i pusty że szok. Mamy tu jakiś zlepek scen bez większego zagłębiania się w historie, w jakiś morał, w przesłanie czy cokolwiek, po prostu J E B i miłość ni z gruchy ni z pietruchy. No nie wiem ale takie bajeczki to łykają 5 letnie dzieci. ogólnie nie jestem fanką tego gatunku, wolę filmy bardziej przyziemne ale to "dzieło" to jakaś czysta abstrakcja. Równie dobrze mogliby dopisać fantasy bo to jest tak sztuczne że kole w oczy. Ale to oczywiście tylko mój punkt widzenia. Chciałabym po prostu poznać opinie innych, co takiego jest fantastycznego w tym filmie poza "jest taki magiczny" albo "kocham ten film", bo ja nic w nim szczególnego nie dostrzegłam a ludzie pieją z zachwytu tylko nie wiem nad czym

ocenił(a) film na 4
emiliafloge

To że film jest komedią romantyczną nie oznacza że musi być oparty na absurdach. Jak już wcześniej podkreśliłam wątek miłosny w tym filmie został całkiem przyćmiony przez resztę akcji. Czego się spodziewałam? Otóż spodziewałam się przyjemnej, romantycznej, trochę wzruszającej i poprawiającej humor historii. Zamiast tego otrzymałam pakiet niesmacznych żartów i żenujących scen. Obsada filmu jest dobra, nikt tutaj nie ubliżył grze aktorskiej (chociaż ciężko oglądało się niektórych aktorów w tym dziwnym tworze). A mało to filmów ze wspaniałą obsadą a kiczowatym scenariuszem lub też zupełnie bez wyrazu. Mi film nie przypadł do gustu i mam prawo wyrazić swoją opinię.

ocenił(a) film na 9
cernentia

Każdy ma swoją wrażliwość, w związku z czym każdego wzrusza coś zupełnie innego. I nikomu nie jesteśmy w stanie tego narzucić;) Ja uwielbiam ten film za to że doprowadza mnie do niekontrolowanych wybuchów śmiechu i łez wzruszenia na przemian. Dla mnie urzekające są wątki klasyczne dla komedii romantycznych (Hugh Grant, Colin Firth). Jednak szlachetności nadaje temu filmowi ukazanie miłości w różnych, czasem trudnych (Emma Thomson, Andrew Lincoln, Liam Nelson, Laura Linney) a czasem zwariowanych (Bill Night, Kris Marshall) formach. Uroczy motyw pierwszej miłości i miłości między ojczymem a pasierbem sprawia, że nie potrafię się nie uśmiechać. Ale nie mam zamiaru nikogo przekonywać do tego filmu. Myślę, że w nim nie można się zakochać inaczej niż od pierwszego wejrzenia;)

iwona1510005

na otarcie łez obejrzyj sobie http://www.filmweb.pl/Milosne.Rozgrywki

markin

Chętnie obejrzę, mam nadzieje że będzie to dobry seans ;)

iwona1510005

niestety trudny do zdobycia chyba na chomkiu jest ale tam się płaci za ściąganie z tego co widzę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones