po obejżeniu tego filmu obejżałem go jeszcze 4 razy z tym że tylko te sceny w których grała Nicole-moja bogini.zwróćcie uwage na scenę w której przechadza się po korytarzu a jaej chłopak nachodzi ją od tyłu i zawiązuje jej chuste na oczy.choć nic w niej nie mówi,jej twarz i chód za każdym razem wytrącają mnie z równowagi