Powieść Theodore'a Dreisera została oparta na historii prawdziwego morderstwa, kiedy to młody mężczyzna utopił dziewczynę w jeziorze w Herkimer County w Nowym Jorku 11 lipca 1906 roku. Mężczyzna został stracony 20 marca 1908 roku za pomocą śmiertelnego porażenia prądem elektrycznym.
Matka prawdziwego mordercy pozwała w 1934 roku Paramount, żądając 150 tys. dolarów za rzekome zniesławienie. Pozew został oddalony przez sąd.
Film został zakazany w Anglii, Południowej Afryce i we Włoszech z powodu wzmianek o aborcji. Pozostałe kraje wymagały jedynie, by aluzje na temat aborcji zostały usunięte przed rozpowszechnieniem filmu.
Theodore Dreiser pozwał Paramount do sądu za rzekome fałszywe przedstawianie obrazu jego książki przez zamienienie jej w zwykłą opowieść o morderstwie. Sąd orzekł na korzyść Paramountu i wniosek Dreisera o wstrzymanie rozpowszechniania filmu został oddalony.
Miejsce, w którym wydarzyło się prawdziwe morderstwo, jest rzekomo nawiedzane przez ducha zamordowanej ofiary.
Pisarz Theodore Dreiser był przerażony, kiedy odkrył jak wielu odstępstw od książkowego oryginału dopuścili się w filmie reżyser Josef von Sternberg i Paramount. Pozwał więc ich do sądu, co zmusiło Sternberga do dodania wielu scen, które były edytowane poza filmem. Po ostatecznym montażu film był tak daleki od wizji artystycznej Sternberga, że reżyser wręcz wypierał się autorstwa obrazu.
Jeden z nielicznych filmów fabularnych, który był dubbingowany w języku szwedzkim. Widowni jednak nie spodobały się szwedzkie głosy w amerykańskim filmie i zdecydowanie wolała ona użycie napisów. Od tego momentu, napisy w filmie to stała praktyka w Szwecji, z wyjątkiem filmów animowanych i filmów dla dzieci.