Film przedziwnej treści - atak złowieszczych CZÓŁ z kosmosu, chcących przejąć naszą zieloną planetę. Żeby jednak nie było ZA MAŁO DZIWNIE nagrany w manierze amerykańskich, b-klasowych monster movies lat '50 /co zresztą sprytnie maskuje niski budżet całości/.
W skrócie - dla "szarego" widza już tytuł powinien dać do zrozumienia, że nie ma tu czego szukać.
Powinien on zaś przyciągnąć wszelkiej maści maniaków dziwnego kina. Dodatkowo, jak już wspomniałem, pastisz lat '50 wyszedł naprawdę zręcznie, więc i fani tej specyficznej dekady kinematografii powinni być z tego przedziwnego filmu mocno zadowoleni.
Całokształt lekki, mocno zabawny i mocno abstrakcyjny.
CZÓŁKO!