Nie widzę tu próby wybielania kogokolwiek - raczej krótką retrospekcję zdarzeń. Dla mnie najistotniejsze było, żeby zrozumieć jaki trik zastosował Perez, że był tak pewny transferu. Pamiętam tamte wydarzenia jedynie z gazet i rzeczywiście Perez powiedział, że sprowadzi Figo i tak zrobił. Swoją droga można zrobić z tego miniserial o jego największych transferach i byłoby to dużo ciekawsze od pojedynczego dokumentu o Figo czy miniserialu o Beckhamie.
A wydarzenia przedstawione w filmie są absolutnie przełomowe i całkowicie skomercjalizowały piłkę. Transfer Figo uruchomił lawinę zdarzeń, która dzieje do dzisiaj i ciekawe kiedy bańka pęknie.
Sama produkcja niezła - na pewno lepsza od serialu o Beckhamie (gdzie zrobili boga piłki z zawodnika po prostu dobrej klasy). Przede wszystkim widać jak Gaspart został rozegrany przez Pereza, ale zbyt mało presji zostało narzuconych w wywiadach, przez co każdy bez problemu pozostał przy swojej wersji.