Jestem ogromnym fanem uniwersum Transformers i do klasycznej Generacji 1 zawsze będę żywił ciepłe uczucia, ale to co zrobił z TF Bay to jakaś masakra. Przeraźliwie głupi humor, zero fabuły, MNÓSTWO nielogiczności. Właściwie chodzi tu tylko o to, że wielkie roboty klepią się po mordach. Po co? A kogo to obchodzi, ważne, że to robią.
Efektowny. Ale to jedyny plus tego gniotu.