może przepłynęły? albo pobiegly po dnie? w sumie, dlaczego nie..

po dnie nie... poniewaz wyplywaly... ale zobacz jaki kawal one by musialy plynac ;)

W tym filmie nic się nie trzyma kupy. Pamiętasz ucieczkę autobotow z szescianem do miasta??? One dotarły tam pierwsze jadąc może ze 200/h. Starscream dotarł chwilę później... To więc pytam gdzie on był skoro lata kilka tysięcy kilometrów na godzinę.Autoboty wyjechały z tej zapory a on akurat na niej stojąc rozmawiał z Megatronem dostajac rozkaz żeby lapal sześcian. Chyba zbyt powoli leciał ten superszybki samolot.

to akurat łatwo wytłumaczyć... Starscream to najbardziej tchórzliwy decept :P pewnie zadbał by nie znaleźć się na pierwszej linii frontu. :P

Ok niech będzie. No a Megatron??? Dociera kiedy walka trwa w najlepsze.

mnie najbardziej rozwalili to co napisalem na poczatku ;p i jeszcze to , ze roboty to klony xd u deceptikonow jest duzo takich samych robotow ;d

transformers 2 gowno xd

Słynna zasada... do boju pierwsze ruszają pionki...

no tak...... ale i tak film masakrycznie wkurza a swoimi bledami...

Dla mnie to po prostu film na "odmóżdżenie"... czasami dobrze jest wyłączyć myślenie i po prostu oglądać i podziwiać efekty specjalne... Gdybym miał analizować każdy film jaki oglądam już dawno wylądowałbym w pokoju bez klamek. :D

hehe no ale powtarzajace sie roboty nawe dzieci zauwaza ;d wiec ostro pojechali

Dokladnie!!!!!