Kogo z nich wolicie? Dla mnie zdecydowanie Hektor. Jest wiernym mężem, wielkim patriotą, w zasadzie jedynym rozsądnym trojaninem. Natomiast Achillesowi bliżej do zwierzęcia niż do człowieka. Zależy mu tylko na sławie i chwale, nie obchodzi go nawet kto zwycięży, byleby to nie zaszkodziło jego reputacji. Poza idiotą Parysem, Achilles to chyba najżałośniejsza postać.
Ja wolę Achillesa od Hektora z dokładnie tych powodów, za jakie ty go nie lubisz :D
szanuję argument xd. Swoją drogą to widzę że lubisz Cersei. Tu muszę się zgodzić, Lannisterowie są spoko, choć Baelish zawsze będzie najfajniejszy
Jaime'a wolę od Cersei :D samą Cersei z charakteru nie za bardzo lubię, ale jako postać jest cudowna
I zgadzam się, Petyr najlepszy. Kibicuję mu w zdobyciu tronu XD
I jeszcze co do Troi, Parys faktycznie żałosny. Ma ładną buzię i nic więcej. Jak można rozpętać wojnę dla jednej laski. Może powinnam zachwycać się ich historią miłosną, ale tylko mnie denerwują cały film, że wszyscy ci ludzie giną przez nich.
No dokładnie, do tego Hektor jest chyba jedynym który naprawdę potępił to co zrobił brat.
Z Petyrem w sumie mam trochę jak z Cersei. Bardzo go lubię jako postać i mu kibicuję, ale dobrym raczej nazwać go nie można, prędzej głównym antagonistą.
Za to Hektor nie dość że jest OP (szkoda że Achilles go pokonał) to jeszcze jest bardzo "dobrym człowiekiem"
Nawet bez cudzysłowia można pisać, że jest dobrym człowiekiem. Dobry, syn, mąż, wojownik, a równocześnie na tyle ludzki, że nie denerwuje mnie jak sporo pozytywnych nieskazitelnych postaci. I wgl lubię go bardzo, ale Achilles...ach, to chyba urok bad-boya <3.