Strasznie patetyczny film, brakowało mi tylko aby wywiesili flagę USA i ktoś rzucił hasło: 'God
bless America'. Jeszcze ten błyszczyk na ustach Pitta... błagam. Wojownicy powinni
wyglądać męsko, mieć blizny, a nie wyglądać jak lalusie. Jakiś taki nudny i przegadany,
może się rozkręca od połowy, bo więcej nie dałam rady obejrzeć. Lubię filmy historyczne,
ale ten jest jakiś nierealistyczny. Aktorstwo też mnie nie powaliło, a niby tyle dobrych
aktorów. Na plus kostiumy i sceneria. No cóż, nie polecam.
Zgodnie z mitologią - Achilles nie był brudasem rodem z ogniem i meczem a Herosem (półbogiem) więc był "piękny".
Jak film na podstawie mitologii może być realistyczny?
Patetyczny?
A co dziś nie jest patetyczne?
To nie komedia, film robiony na podstawie mitologi i jego forma to nie wina reżysera, idź się poskarżyć Homerowi.
Niektórzy na siłę czepiają się amerykańskiego kina.
adagani, przyznaje, że Orlando Bloom przypominał w tym filmie 'lalusia' ale na pewno nie Brad Pitt. I z punktu widzenia kobiety mówię, że (mimo wszystko) testosteronu w 'Troi' nie brakowało.
idź się poskarżyć Homerowi.. hahahahaha ... dobre ...
podpisuję się pod tym co napisał Grajcz ;)))))
p.s. dla mnie film rewelacyjny 10/10
niestety, ale się nie rozkręca, też strasznie się wymęczyłem oglądając to ostatnio, w drugiej części głowni bohaterowie nadal zabijają po 100 przeciwników w kilka minut podczas jednej walki, nie tracąc przy tym nawet włosa z głowy, w miarę upływu czasu giną po walkach między sobą, ciągle jest nudno, patetycznie, na końcu umiera nawet Pitt, który dostaje z 10 razy z łuku
A mi się bardzo podobał , nie przepadam za filmami historycznymi a jeśli już oglądam to z musu lecz ten film zaciekawił mnie szczególnie wrażenie na mnie zrobil Brad Pitt Polecam :)
adagni - dlatego właśnie USA jest potęgą, a my malutkim krajem z jeszcze mniejszymi "ludźmi". Większość narzekająca, na wszystkim się znająca itd.
A jeszcze jedno film bardzo dobry. Oglądnąłem go kilka lat po premierze bo nie przepadam za filmami, w których wszystko jest przesądzone i wiem jak będzie przebiegała akcja. Jednak okazało się, że scenarzyści tak świetnie pozmieniali historię, że z przyjemnością oglądałem ten film już cztery razy
My przynajmniej nie boimy się wyrażać swojego zdania i swojej opinii. Nie jesteśmy głupim motłochem, któremu wszystko się wmówi, ale to tylko (czy tylko?) stereotyp o głupich Amerykanach.
Nie piszę, że się znam :) jednakże na zasadach demokracji mam prawo powiedzieć, że coś mi się nie podoba i według mnie jest złe :). Chcesz świat gdzie wszyscy by mieli jedną opinię? To byłby świat idiotów :)
taka ciekawostka :
-Całkowicie pominięto wszystkie wątki bogów, którzy aktywnie brali udział w wojnie.
-Wojna na filmie trwa zaledwie kilka tygodni, podczas gdy wg Iliady trwała ona 10 lat.
- Achilles ginie na filmie później niż w eposie. Tam zginął podczas oblężenia, a w filmie dopiero podczas jej zagłady.
-Parys zginął w micie, w filmie uchodzi z życiem.
- Helena po wojnie wróciła do męża, a nie, jak jest to pokazane na filmie, uciekła z Andromache i synkiem Hektora.
-Podobnie jak Helena, Andromache - żona Hektora również nie uciekła, tylko została żoną Neoptolemusa - syna Achillesa (w filmie całkowicie pominiętego).
-Menelaos i Agamemnon przeżyli wojnę, w filmie obaj giną.
-Pominięto wątek w którym Agamemnon zostaje zmuszony przez bogów do poświęcenia własnej córki - Ifigenii w zamian za dobrą pogodę w drodze do Troi.
-Pominięto takie postacie jak: Neoptolemus, syn Achillesa, kapłan który sprzeciwiał się wprowadzeniu drewnianego konia do Troi, Hermiona - córka Menelaosa i Heleny.
-W filmie, poza Hektorem i Parysem, w ogóle nie wspomina się o synach i córkach Priama.
-W filmie Priam ginie z ręki Agamemnona , podczas gdy wg Iliady zginął z rąk Neoptolemsa
-Ajas ginie na filmie w innym sposób niż w micie - w filmie zostaje zabity przez Hektora, wg Iliady popełnił samobójstwo.
-Tetyda - matka Achillesa na filmie jest staruszką, zaś w micie była boginią i nigdy nie powinna była się zestarzeć.
-Eneasz na filmie jest niemalże nastolatkiem, podczas gdy powinien być dorosłym mężczyzną.
-W filmie Patroklos jest dużo młodszy od Achillesa i jest przedstawiony w relacji młodszego kuzyna, podczas gdy Homer przedstawia obu bohaterów jako rówieśników, których wiąże przyjaźń.
-Zgodnie z mitologią grecką obol wkładany był do ust zmarłego, natomiast w filmie monety kładzione są na oczy
-Pominięto igrzyska na cześć Patroklosa zorganizowane przez Achillesa
Słuszne uwagi Twoje.
Ale czy wyobrażasz sobie dodanie choć połowy wątków o których wspomniałeś do i tak długiego filmu ?
Fakt , można było się trzymać dokładniej Homera w niektórych szczegółach które wymieniłeś.
Ale chyba nie rzutują one na całość aż tak bardzo.
Szczerze mówiąc to nie :) Niestety tak jest w większości tego typu produkcjach, a szkoda. Czy rzutują ? Wrzuciłem to tylko w ramach ciekawostki, by każdy z osobna mógł sobie sam odpowiedzieć na to postawione przez Ciebie pytanie. Pozdrawiam
Tu trzeba by zadać pytanie pomocnicze : ile osób czytało "Iliadę" ?
Mam pewne podejrzenia , że dość mało.
A już Amerykanie mają całkiem blade pojęcie i historii i mitologii Europy.
A filmy tego typu (i nie tylko) jednak są robione pod rynek USA.
Najbardziej dochodowy było nie było.
akurat iliade i odyseje oraz, z tego co mi wiadomo, eneide, omawiaja w swoich szkolach dosc dokladnie :) a co do filmu, niby go ogladalem ale niewiele pamietam, dzis obejze ponownie i wystawie ocene :)
Hmm...to w takim razie coś się musiało zmienić przez te lata.
Kiedy ja w szkołach bywałem , to ta tematyka była omawiana mocno po łebkach.
chcialbym tylko zastrzec ze bazuje na tym co mi powiedziano, ale pwenie mozna sie dogrzebac do programu jakiejs amerykanskiej szkoly publicznej. A film 8/10 :)
Konkretne i potrzebne uwagi a właściwie poprawki,dobry komentarz...z całą pewnością można by uznać że to zupełnie inny film,fabuła...jednak film całkiem niezły.
Mnie także "Troja" nudzi jak niektórych. Jednak to by było za mało, więc musieli sprawić, żeby ten film trwał 2 godziny 40 minut. Poza tym wkurzające jest to, że zakończenie było amerykańskie, a nie mitologiczne. To znaczy: Dwójka głównych bohaterów musiała przeżyć, a główny czarny charakter musiał zginąć, chociaż w Iliadzie było inaczej.
Sama matka Achillesa, Tetyda, wiedząc, że bez jego syna Sparta nie wygra wojny, zabrała go na dwór Likomedesa, żeby wśród jego córek w przebraniu dziewczynki nikt nie rozpoznał Achillesa i nie wziął go na wojnę, a sam miał rysy idealne(boskie) to dlatego tylko Odys go rozpoznał. LOL XD
jak Was nudzi Troja z Bratem Pittem to weźcie się za wersje Homera, bez błyszczyków.Pozdrawiam
Hmmm... dziwne... oglądałam ten film dwa razy i nawet przez myśl mi nie przeszła flaga amerykańska i hasło God bless America ... Cóż, może mam jakiś inny tok rozumowania...