Widząc wcześniej ocenę filmu na filmwebie, w ogóle nie miałem ochoty go oglądać. Jednak teraz, kiedy jestem świeżo po obejrzeniu, mogę go spokojnie polecić.
Po filmach pokroju "Turistas", nie spodziewam się głębokiego przekazu. Ma wiać grozą, ma być napięcie no i oczywiście ofiary. Wszystkie te elementy znajdują się w filmie. Co prawda, przez jakieś 50 minut, trochę się wynudziłem, ale to co działo się później, na pewno mi to wynagrodziło.
Widziałem sporo gorszych filmów grozy. Ten wypada naprawdę całkiem nieźle.
7/10

Mnie też na samym początku wydał się nudny. Dopiero w połowie filmu zaczęło się coś dziać. Film trochę podobny do Hostela. Pokazuje że takie coś sie jednak dzieje. Ode mnie 8/10.

Taaa... Zwłaszcza, że reżysrem "Hostelu" jest Eli Roth, a nie Tarantino (jest jedynie jedynym z kliku producentów). Jego nazwisko na plakatch filmowych tylko zwołało fanów Quentina do kina, a w "Hostelu" zero tarantinowskiego stylu...
Ehhh...

z całym szacunkiem ale TURISTAS jest strasznie słabym filmem nie jestem maniakiem i nie wyszukuje błędów w filmach bo wole je oglądać dla przyjemności . Jedna jest jedno ale w TURISTAs jest scena gdy bohaterowie skaczą do wody i jako pierwszy skacze brazylijczyk ( nie pamiętam imienia )
no i nasz bohater wskakuję do wody i wynurza się z suchymi włosami ŻAL ! Aha no i scena gdy angol zszywał zszywaczem głowe brazylijczyka a on nagle wstał i położył się spać . Do tego dodać można dodać bardzo naciągane aktorstwo i zupełnie niemożliwy scenariusz , sztuczne dialogi słabą pracę kamery i wiele wiele innych . Aczkolwiek mimo wszystkich tych błędów obejrzałem cały film mimo że horror to się pośmiałem ;p co wcale nie jest minusem dla tej produkcji . Dla mnie 3/10 w porównaniu do HOSTEL 2 IDEAŁ !

Uraz glowy moze spowodowac ucisk mozgu i stad znane sa przypadki ze ludzie zachowuja sie wrecz pananormalnie - widzialem kiedys filmik gdzie afrykanski pilkarz zostal kopniety w glowe i padl na ziemie po czym dostal jakiegos ataku bo skakal, drgawek, padal glowa na ziemie bez amortyzacji itp. - zostal u niego uszkodzony jakis osrodek mozgowy ktory odpowiada za koordynacje ruchowa.
Jednym slowem jest wytlumaczalne takie zachowanie bohatera. Bol mogl spowodowac takie nagle przepudzenie...

Film uwazam zasluguje na min. 5/10 a w swoim gatunku to na 7/10

Słówko żal to dopiero porażka...

Film nie ambitny, ale dostarcza rozrywki i nieco grozy, na pewno lepszy niż kolejne nawiedzone, złe domy, hotele, zombi, wilkołaki i wampiry. 7/10

No żal mi ciebie. Wszędzie musisz wyładować swoją złość.

Sp...dalaj trollu

No i miałem rację, nie dość, że 50 powiadomień, to w kazdym ten sam post. Ja przynajmniej nie plagiatowałem, ale skoro ty to robisz, to po co ja mam tracić swój czas. Wystarczy, że i tak już straciłem wystarczająco dużo na ciebie, stalkera.
Ale króciutki post. Żałosny i słaby troll. Dzięki, że cytujesz prawdę, smartfonie. Jesteś słabym i i niedoje... trollem. Sam naprodukowałeś 50 powiadomień, szkoda, że króciutkich, bo na więcej cię nie stać. Reszta prawdy o tobie jest w poście wyżej. Chyba też zacznę kopiować swoje posty, bo tymi krótkimi pościkami chcesz zakrzyczeć prawdę.
Tak, mówienie prawdy. Poza tym twój cytat jest fałszywy. Słabiutki jestes. Twoje 50 powiadomień, to tak naprawdę 1. Ułatwiasz mi sprawę, wystarczy, że kopiuję.
Frustrat, mam polew, że salejesz. Wow, jednak jakiś inny post. ale strasznie krótki. Tylko po to, żeby było 50 powiadomień. Nieważna treść, musi być 50 powiadomień. Ja nie kopiowałem postów, ale widać, że słabo ci wychodzi odgryzanie się.
Spi... trollu i to ma być post? Sam się ośmieszasz.

Sp...dalaj trollu!

Wymyśl coś nowego. Sto kopii twojego postu. Sam zacząłeś i nie potrafisz przestać. Troll. Twoje słownictwo jest świadectwem.
"Słuchasz się pana". Haha.
Zgłosiłeś już swoje posty do administracji? Już nie chcesz umówić się na randkę?

Spier...j trollu!

Ale mam z ciebie polew, hahahaha. Po trzech dniach, haha. Już nawet się nie bronisz. "Słuchasz się pana". Coraz bardziej się denerwujesz. Sam nie wiesz, czy odpisywać, czy nie.

Spier...j trollu

Ja nie mogę, znowu po 3 dniach. Robisz się coraz bardziej żałosny. A mówiłeś, jaki to inteligentny nie jesteś, jaki kulturalny.