Historia małżeńskiego kryzysu pary z 15 letnim stażem po amerykańsku.Film ogląda się dość przyjemnie, ale nie ma mowy o jakiejkolwiek głębszej konkluzji. Reżyser kończy film w momencie w którym właściwie mógłby go zacząć i pokusić się o jakieś głebsze refleksje. No ale skoro chodziło o popisy aktorskie ( wcale nie najwyższych lotów ) Willis'a i Pfeiffer to nie narzekajmy...