http://www.fbi.gov/news/stories/2007/june/head.jpg może to nie michał anioł ale strażnik przy ciemnym świetle mógł się pomylić

to głowa zrobiona przez pierwowzór gł. bohatera? wow

Więźniowie którzy naprawde uciekli z tego więzienia zrobili głowy prawie, że jak spod ręki Michała Anioła, bracia co prawda zasięgneli pomocy innych więżniów gdyż uzdolnionymi plastylkami nie byli. Przygotowywali się niemal rok do tego przedsięwzięcia więc uwierz, że musieli mieć wszystko perfekcyjnie wykonane, na tyle na ile mieli dostępne środki. Nawet kratki od wywietrzników w celach sami rysowali lub malowali tekture, tak, że podczas kontroli nikt tego nie zauważył, to się nazywa fach w ręku :)

Historia jest genialna bo prawdziwa, ekranizacja też mistrzowska.

To jest prawda a nie przesada dzieciaku. Przez 7 lat może dorosłeś ale wątpię.

Ja myśle, że ty przez 2 lata też choć troszkę.