Super bo film był kręcony nigdzie indziej jak w samym Alcatraz. Można napawać się oryginalnością scenerii co dodaje realizmu i prestiżu filmowi. Don Siegel nie poszedł na skróty. Był na rekonesansie w Alcatraz jak więzienie było jeszcze czynne zbierając materiały do innego filmu i widocznie nabrał smaka ;)