oglądałem ten film około 15 lat temu w tv i po latach dalej go miałem w pamięci, aż wkońcu
go ponownie odnalazłem to chyba wystarczająca recenzja...
15 lat temu z pewnością był arcydziełem. Dziś, gdy mam porównanie z takimi filmami jak "Skazani na Shawshank" czy "Zielona Mila", nie potrafię dać mu wyższej oceny jak 7, ale i tak uważam, że to świetny film zważywszy na lata w jakich powstał.
Racja ale pamiętając pod jakim wrażeniem byłem wtedy i jakie piętno odbił musiałem mu dać 10 ;)
Aż trudno uwierzyć że Clint podczas kręcenia tego filmu dobijał pięćdziesiątki. Strasznie młodo tu wyglądał