Ważny aczkolwiek mało nagłośniony. Tak naprawdę nie ma szans na przebicie przy obecnej motywacji na jego emisję, a raczej jej brak. Z mojego doświadczenia mówię, że zobaczyłam to przez przypadek skacząc z programu na program, gdy piękna noc zapadła. Było i będzie wiele razy powtarzane, że dobre filmy to tylko dla nocnych marków.

nie do końca mało nagłośniony, ponieważ na programie tvp1, który jest patronatem, był nagłaśniany tydzień wcześniej. Z drugiej zaś strony leciał bardzo późno, jak się nie mylę, północ lub 23 z dużym hakiem.

Piękny, wzruszający film, który polecam każdemu. Niesamowita historia, która mimo całego swojego tragizmu jest wg mnie bardzo pozytywna, ponieważ przemyca stwierdzenie, że marzenia się spełniają. Wg mnie powinien być jeszcze zrealizowany dokument o Stanisławie Jasterze, który również jest bohaterem tej historii. Niesłusznie wydano na niego wyrok śmierci za kolaborację z Niemcami, ponieważ wielokrotnie wymykał się gestapo. Nigdy nie został zrehabilitowany.

Marcin, miałam dokładnie to samo odczucie-wielka tragedia wyrwać się z rąk SS, aby zostać rozstrzelanym przez AK:((( A o Panu Kazimierzu i jego ekipie rzeczywiście powinno powstać coś większego, ale żeby dobry reżyser się za to zabrał:) Ta historia ma wielki potencjał...Oglądając ""Uciekiniera" byłam tak przejęta, że się popłakałam, kiedy im się udało:D