PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31130}

Uczeń szatana

Apt Pupil
7,0 22 128
ocen
7,0 10 1 22128
6,7 6
ocen krytyków
Uczeń szatana
powrót do forum filmu Uczeń szatana

Jestem świeżo po przeczytaniu książki i muszę stwierdzić, że film sam w sobie jest niezły. W miarę dobrze zagrany,
świetna muzyka. Jednakowoż w porównaniu do książki wypada, niestety, blado. Pomijam sam fakt wielu pominięć i
zmian w stosunku do książki, bo te nie są aż tak rażące, choć końcówka w książce zmiażdżyła mi mózg, a tutaj było to
tak ładnie wypolerowane. Ograniczenie ofiar jest jak dla mnie na minus, gdyż nie odzwierciedla to wtedy zmian w
psychice Todda i tego, jak podobny stał się do Dussandera. Według mnie postaci były potraktowane zbyt pobieżnie.
Za mało wgłębiono się w psychikę Todda, w to, co działo się w jego głowie, jakie emocje nim targały, jak się
zmieniał, jak coraz bardziej "odjeżdżał" od rzeczywistości, te myśli, które krążyły mu po głowie, brakowało mi tego
obłędu, który wyobrażałem sobie czytając opowiadanie. Także Kurt został za mało pogłębiony, gdy coraz bardziej
odżywał, mogąc spać w mundurze SS i ile życia tchnęła w niego namiastka rzeczywistości wojennej, gdy mógł zabijać
bez konsekwencji. To najbardziej rażące w mojej opinii kwestie. Niestety po raz kolejny utwierdzam się w
przekonaniu, że książka ma ogromną przewagą nad filmem. Gdybym jej nie przeczytał, film miałby z 7,5. Jako, że
jestem po przeczytaniu i to w dodatku kilka dni, dostaje jedynie naciągane 6.

ocenił(a) film na 7
VeB_23

Właśnie skończyłam oglądać film. Długo się do tego zbierałam, bo z doświadczenia wiem, że zwykle w adaptacjach powieści czy też opowiadań Kinga brakuje jakiejś iskry. Zazwyczaj może są i poprawne, ale nie oddają portretu psychologicznego bohaterów. Opowiadanie czytałam już ładnych parę lat temu dlatego aż tak bardzo nie raziły mnie pewne odejścia od fabuły, chociaż faktycznie historia została opowiedziana trochę "po łebkach". Muszę jednak przyznać, że mimo wszystko jest to chyba jedna z lepszych adaptacji opowiadania Kinga jaką widziałam. Przynajmniej w moim odczuciu można film obejrzeć od początku do końca bez większego znudzenia. Jako adaptacje oceniłabym też na 6, ale tym razem postanowiłam podejść jak do "zwykłego" filmu ;), dlatego ode mnie dostanie 7. Nieźle zagrane, fabuła filmu miała swoją ciągłość, akcja też "jakaś" była. Szczerze mówiąc niewiele oczekiwałam po tym filmie i można powiedzieć, że miło mnie zaskoczył;)

ocenił(a) film na 6
Tookasumi

W odniesieniu do "akcji", to mi przez cały seans towarzyszyło jakieś takie dziwne uczucie niepokoju. Z większością tego co napisałaś podpisuje się obiema dłońmi, jednakowoż przez to, że film oglądałem dzień po przeczytaniu opowiadania, nie potrafiłem podejść do tego być może z należytym dystansem i ocenić jako po prostu "film". :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones