Jestem w szoku ze jest tu az 7,5 pkt. Jeden z gorszych filmów jakie widziałem. Niesamowicie nudny i słaby. Pamietam ogłaałęm go z dziewczyna i żałuje ze jej nie posłuchałem gdy po 10 min mówiła ze to kaszana. Miał sie rozkrecic a było coraz gorzej. Jak macie to ogladac lepiej włączcie sobie Kogel Mogel albo cos podobnego bo to strata czasu
Sorry, ale nie każdego muszą interesować polskie komedie romantyczne. A Ujrzałem diabła to rewelacyjny thriller z elementami akcji, który od początku trzyma w napięciu i z całą pewnością rozkręca się po tych 10 minutach. Albo filmu nie oglądałeś, albo nie po prostu nie koncentrowałeś się na nim. To nie jest jakaś tam luźna i prosta rozrywka, przy której można się pośmiać, a poważne kino zemsty.
napewnoe nie jestem fanem komedii romanstycznych. Ogladam mase horrorów, thrillerów itp ale ten film zapamietałem za jego beznadziejność. Poznałem go dopiero po galerii bo nawet nie pamietałem tytułu. film jest nudny, słaby, nie ma napiecia, nie ma akcji itp Jak dla mnie słabizna ogólnie mówiac
no i co ty tu chcesz dziecinko dyskutować o filmach dla dorosłych? Ze ci się w ogóle tak chce? Po co zawracasz sobie tym główeczkę - nie lepiej tych parę zwojów mózgowych, poświęcić na odświeżenie sobie znowu "Wakacji Jasia Fasoli"? Albo na "Forresta Głąba"? Tu leży granica twoich możliwości, a ta twoja agitka i ostrzeganie pokazują tylko jaki z ciebie gimbus - zresztą wystarczy tylko zerknąć na to twoje obskurne portfolio i juz to cale potpourri w nim zawarte, świadczy przecież od razu, z kim ma się do czynienia... Szydło zawsze wyjdzie z wora a i swego cienia to chłoptasiu, choćbyś nawet chciał, to nie przeskoczysz.... Daj Królom co królewskie, a sam się zajmij tym, czym się zająć podołasz!
haha kogo nazywasz gimbusem?? Może wnioskujesz go z mojego nicku. Dla wyjaśnienia mam go już 10 lat więc możesz sobie policzyć jakim jestem gimbusem. co to oznacza?? a jeszcze to ze miałem internet stały zanim miała go cała reszta dzisiejszych artystów i internetowych troli. Moje portfolio do niczego nie służy oceniam sobie filmy na podstawie tego co mi podsunie ten serwis wiec sie nie jaraj. A nawet jesli wakacje fasolio czy foresta uważasz za gimbusowate to nie znasz sie na filmach. W przeciwieństwie do ciebie nie szukam za wszelka cene inności, żeby poświrowac w towarzystwie swoja filmowa wiedza jak zapewne robisz ty. Wyraziłem swoja opinie o tym "królewskim? wg ciebie filmem. Nie wiem co w nim takiego królewskiego. film jest do bani po stokroć. Ale widze ze lubisz taki styl po ocenie 9/10 dla to nie jest kraj dla starych ludzi:D pozdro krytyku
Sorry Mazik ale jeżeli uważasz, że w tym filmie nie ma akcji i nie ma napięcia to BUAHAHA & NO COMMENT. Wpieniłeś mnie tą wypowiedzią i choć temat jest stary muszę tu wtrącić swoje trzy grosze.Czy ty i twoja dziewczyna byliście na haju jak to oglądaliście?
chciałbym byc na haju gdy to oglądałem bo na trzezwo nie dało sie ogladac tej szmiry
Jest wiele dobrych koreanskich thrillerow do ktorych Ujrzalem Diabla moze byc podobne. Z tych co ja widzialem najbardziej zblizony jest W Pogoni, oraz Oldboy z Min Sik-Choi w roli glowenj, ktorego mozesz kojarzyc z roli zabojcy z Ujrzalem Diabla (powstal pare miesiecy temu amerykanski remake, ale lepiej daruj sobie, nie dorasta do piet oryginalu).
Nie martw się,dałem mu 10.Takie apele to możesz wygłaszać do krów,aby więcej mleka dawały.I następnym razem jak twoja zmyślona dziewczyna zwącha kaszanę,to szybko zapodaj jej kogel mogel(koniecznie ze świeżych jaj).pozdr serdecznie
A ja nie i dałbym nawet 8,0 film zaj..bisty trzyma cały czas w napięciu,konkret film po prostu trzeba lubić kino azjatyckie a nie popi....one Polskie komedyjki co nowsze to gorsze
Ja pier..le sama krytyka jedni lubią ryby a inni mięso skoro jest taka ocena to większość jest za ,dla mnie bardzo dobry ile ludzi tyle gustów a nie jakiś BARAN napisał w pierwszym wpisie zawyżona ocena ,wolny kraj i nie interesuje mnie innych krytyka nie podobało się to niech nie pisz zawyżona ocena bo inni mają swoje zdanie
Jak lubisz Kogel Mogel to wiadomo, że to nie kino dla Ciebie. Za samą scenę w taksówce ode mnie 8/10, do tego dobre aktorstwo i bardzo dobre zdjęcia. Ma kilka słabych fabularnie momentów i lekko zszokowało mnie nagromadzenie wszystkich możliwych patologii i obrazowość przemocy, ale w kategoriach serial-killer/revenge-movie to po prostu mus do obejrzenia. Jak na 140 minut z hakiem narracja idzie "jak burza" i nie ma mowy o nudzie.
Brawo założyciel tematu: ogląda góoowno, nie nazywa tego miodem, jak reszta. Wzajemne kółko adoracji tej szmiry się zebrało, co wyzywa i leczy swoje kompleksy na tych, co mają inne zdanie. Prawda bywa jednak różna, tj. zakompleksieńcom zostaje adorowanie się nazwajem, a ludziom inteligentnym nie karmienie tych trolli - których wyjątkowo sporo nad jednym postem się zebrało. Podsumowując, film nędzny a jego adoratorzy to kretyni.
Ten film jest przeraźliwie smętny, chciałoby się napisać przewidywalny, ale to nie prawda - raz za razem zaskakuje głupotą dziurawego jak ser scenariusza. Jedyne co w filmie może się podobać to dosadnie sfilmowane sceny przemocy. Nie mają one absolutnie żadnego uzasadnienia fabularnego i są tak bardzo na pokaz, że aż w oczy szczypie.
Uwaga, ktoś tu jest debilem i tyle..
P.S. zawyżoną ocenę to ma Twój "Jak wytresować smoka?", dzieciaku...