To nie był gwałt. To słaby protest, który wyniknął ze strachu przed swoim partnerem. Przecież mógł usłyszeć. I usłyszał. A że był zajęty czymś inny właśnie wtedy... Myślę, że w innej okoliczności by jej przywalił za to, że pozwoliła tamtemu.
Jaka babka zadawała by się z psychopatą? Tylko kochanka, i osoba która ma w sobie równie mroczną podłość...

Dobra dobra. Jej facet coś robił i ona tak bardzo się go bała że pieprzyła się z jakimś obrzydliwym kolesiem. Wiesz że to wszystko co tutaj piszesz to dopowiedzenie? Bo tego na ekranie nam nie pokazano.

Reżyser i tak się nie popisał, więc i wątpię by oni tak to rozegrali.

No tak. Ty to widzisz jako gwałt a ja widzę z początku niechciany seks.

"Bała się go tak bardzo, że pieprzyła z "jakimś" obrzydliwym facetem".
Ok, po kolei może:

1. Nie chciała seksu, słabo protestowała, ale nawet nie próbowała krzyczeć i prosić o pomoc.
2. Gdy już dochodzi do stosunku, ten jakiś obrzydliwy koleś zakrywa jej usta by się nie darła. Jego ofiary miały krzyczeć i prosić. Ta dobrowolnie jęki rozkoszy z siebie wydobywała. Tak więc pierwotny strach przed nakryciem. Jej facet psychol, przyjezdny kolo jeszcze gorszy. No, ale rozochociła się i już się nie kryła.
ps. Często partnerzy psycholi nie muszą się martwić o swoją pozycję. Bo skoro już jest z nim związana i akceptuje jego chore uczynki to wszelką frustrację koleś wyładowuje na ofiarach. A nie na partnerce która żyje wśród jego zbrodnii.
3. jakiś koleś to kumpel jej kochasia. Że sama z takim przystała znaczy, że sama jest patologią. W dodatku jej facet mógł usłyszeć, że się bzykają i nic z tym nie zrobił. Seks za przyzwoleniem każdego.
Takie rzeczy tylko u porąbanych ludzi :D
4.

Ta scena pewnie była chorym zaspokojeniem seksualnych fantazji reżysera. Możliwe że to nie był gwałt, reżyser nam pokazał najpierw gwałconą kobietę która po chwili odczuwa przyjemność. Obrzydlistwo.

Jest wiele filmów w którym są chore sceny. Jak np w Oldboy...
Albo jakieś Kim Duka w których jest ukazane męczeństwo zwierząt.
To chyba tylko tam to przechodzi...

człowieku to była wariatka która żyła z gościem który jadł kobiety, pewnie sama je jadła, i ty się czepiasz że ona najpierw się wzbraniała, a potem lizała mu kciuka?

Nie. Po prostu obrzydza mnie ta scena. Tak ciężko to zrozumieć?

no to po prostu tak napisz.