Skala okrucieństwa i pomysłów na pozbawienie życia w stylu azjatyckim,dialogi nie bardzo czasem sensowne-nie mnie rozumieć ich widzenie świata.Główny Zły jest naprawdę(wg mnie)dobrze zagrany ,a film specyficzny-trochę Piły, trochę Teksańskiej masakry itp.Zobaczyłam to,czego się spodziewałam, ale jest całkiem nieźle,jak najbardziej można obejrzeć-dla miłośników gatunku.
Brutalny i krwawy thriller o zemście. Akcja rwie do przodu bez litości i te 144 minuty czasu trwania mijają jak z bicza strzelił. "Oldboy" genialny w roli morderczego psychopaty, sceny morderstw bardzo mocne i bezkompromisowe, praca kamery zachwycająca. Obecnie (poza pinku eiga) nader rzadko sięgam po azjatyckie kino (mój błąd) , ale "I Saw the Devil" trzeba zobaczyć.
Dla wielbicieli "Angst" (1983), "Milczenia owiec" i "Siedem" mus absolutny.