Tak leniwie się rozkręcał ten film, że liczyłem przynajmniej na spektakularne zakończenie. Tymczasem okazało się ono strasznie banalne, o ile wątek ojca zakończono jeszcze w miarę ciekawie, to wątek miłosny już nie. Lekkie rozczarowanie.
mam te same odczucia. nudaaaaaaa... cała fabuła składa się głównie z tego, że ponad połowa męskich osobników chce zaliczyć Liv T. :P a zakończenie od początku przewidywalne. jeśli ktoś chce się napawać toskańskimi klimatami i wzdychać do winnic, to już lepiej obejrzeć "Pod słońcem Toskanii". 4/10
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.