A i tak jak już dotrwałam, satysfakcji nie poczułam, nagrody nie dostałam. Slow cinema w skrajnym wydaniu przeplatane trudno zrozumiałym liryzmem. Przestępczość zorganizowana, porwania, korupcja, strach, milczenie, bezradność - brak jakiejkolwiek nadziei. Bohaterowie niby byli, a jakby tak przez przypadek, historia...
dziwny i trudny do obejrzenia. obraz patologicznego społeczeństwa, gdzie nic nie jest do przewidzenia. granice między dobrem i złem , nie istnieją. pewnie jakoś tak, skończy się cywilizowany świat.
Debiutancki film Natalii López Gallardo to kino artystycznego niepokoju. Wchodzi mocno pod skórę i mam wrażenie, że niektóre sceny będą mi się śniły po nocach. Twórczyni mnoży zagadki i niedopowiedzenia, stawiając przede wszystkim na sugestywne obrazy, które pokazują ludzkie brutalność i bezradność. Poszczególne sceny...
więcej