PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=719245}
6,4 27 890
ocen
6,4 10 1 27890
Umysł przestępcy
powrót do forum filmu Umysł przestępcy

Oldmana stać na dużo, dużo więcej, a Jones sprawiał wrażenie dobrotliwego i zatroskanego przez cały film, może ze względu na sposób starzenia się i jego charakterystyczne opadające powieki. Fabuła okrutna dla myślącego człowieka. Film na wieczór, nic więcej :)

Whiskerss

Aż sie boję go oglądać, nie lubie płaskich i naiwnych filmów, robionych pod przecietnego zjadacza popcornu dla tzw "odmóźdżenia".
heh, zaryzykuje...

onet318

Daj znać : )

Whiskerss

Miałes/aś rację :)
Kolejny średniej klasy gniot stworzony na potrzebę niewymagającego widza. Żadnych innowacji, wszystko przewidywalne, az do bólu. O ile jeszcze pierwsza część była odrobinę ciekawsza, gdyż istniał element niepewności co do kierunku w jakim się potoczy akcja, tak druga połowa to typowa sztampa i kalka typowych amerykańskich scenariuszy, żadnych zaskoczeń. Są widzowie, którzy szukaja "odmóżdżenia" jak to kiedyś przeczytałem na forum i dla nich ten film będzie zapewne przyzwoitym filmem akcji, dla mnie był tylko nużącym, odgrzewanym kotletem. A szkoda, gdyż obsada robiła wrażenie, Costner świetnie zagrał psychola, film miał potencjał na cos lepszego...

Whiskerss

Spoiler

A najbardziej mnie rozczarował moment ucieczki Costnera. Super niebezpieczny przestępca, po nowatorskim zabiegu na psychice, a ci go wysyłają jednym autem, bez zewnętrznej obstawy, w dodatku oddzielony od kierowcy zwykłą siatką zamiast kuloodporną szybą. Taksówki w UK są oddzielone szyba od pasażerów, bo nawet dziecko wie że przez siatke można kogos opluć, lub wbic mu cos np; w szyję , lub zterroryzować :)
Costner zębami wyciąga jakis kawał metalu z drzwi ?!? i zahacza tym za szyje kierowcy, oczywiscie kierowca od razu jest unieruchomiony, drugi agent panikuje zamiast strzelac, rozbijaja sie i jak zwykle ten zły typ wychodzi bez szwanku, nawet nie ma draśnięcia na twarzy, a agenci są uziemieni. Pomijam fakt ze na zabieg jechał w kaftanie, pasach i kajdankach na rękch i nogach, a teraz potraktowali go jak zwykłego aresztanta i założyli tylko plastikowe kajdanki i to z przodu co jest wbrew wszelkim zasadom przewozu niebezpiecznych więzniów.
Takie scenariusze obrażają moją inteligencję :)

onet318

Myślę, że ten film nie zasługuję na tak wnikliwą analizę z Twojej strony ;) Mimo to, dzięki za podzielenie się uwagami.

ocenił(a) film na 5
Whiskerss

Prawda? Ten motyw z hakiem własnej konstrukcji był zresztą rodem z jakiegoś pierwszego lepszego slashera. Sam film można obejrzeć dla obsady, zwłaszcza Costnera, który gra tym razem zwyrola - i całkiem przekonująco mu to wychodzi, powarkuje i w ogóle. Do tego fryz na oprycha ;]. Ujdzie.

creep_

Powarkuje ha ha ;) Zawsze lubiłam Costnera, ale mam OGROMNĄ nadzieję, że nie pójdzie w ślady Nicholasa Cage'a biorąc rolę w coraz to mniej ambitnych produkcjach...

ocenił(a) film na 5
Whiskerss

Costner to jednak zupełnie inny target filmowy - i w romcomie zagra, i komedyjce. Może nie jest to super ambitne, ale przyjemnie różnorodne, więc o ile wiek pozwoli - może grać. "Criminal" ambitny na pewno nie był, ale dobrze obsadzony, więc pewnie można było pokładać nadzieje, że coś z tego projektu wyjdzie (ktoś też sporo hajsu w ten film włożył). Do poprzednich filmów z Costnerem nijak nie przystaje, może trochę przypominać "3 Days to Kill" bo też jest niby akcja, ale z tego co pamiętam w klimacie czarnej komedii, albo "Mr. Brooks" gdzie gra mordercę - też bardzo mocno na siłę.

Na przyszłość jednak wolałabym mniejszy budżet, jedno porządne nazwisko w obsadzie i dobry scenariusz. Fajnie zobaczyć aktorów, do których ma się słuszny sentyment i to grających razem, ale powinno się to jakoś fabularnie fajnie sklejać, tymczasem było po prostu przeciętnie / sensacyjnie. Także panowie sobie przy tym tytule zarobili, a teraz z pełnym już portfelem mogą zagrać w czymś lepszym i skromniejszym - czego im i sobie życzę.

onet318

Ja bym się nie doszukiwał w takich filmach realistki. To kino akcji. A nie dramat psychologiczny z głęboką treścią, z pytaniami i odpowiedziami na nurtujące człowieka życie. Ten film po prostu jest filmem akcji i tyle. Od takich filmów nie należy oczekiwać, że będą pokazywały działanie służb amerykańskich. Bo to faktycznie była by paranoja... chociaż kto tam wie :)

ocenił(a) film na 6
Whiskerss

nie wiem dlaczego, ale przez cały film odnosiłam wrażenie, że to właśnie doktorek był tym złym tatusiem rogaczem, który wyrzucił synusia z auta w dzieciństwie i w ten sposób chciał się zrehabilitować ... ;)

ocenił(a) film na 8
woodwitch_pl

Przed seansem : Po opisie bardzo przypomina mi Klucz do Wiecznośći , pomysł bardzo podobny , i ryan tez tam gra.

ocenił(a) film na 6
cezaryszin

Masz rację :)

cezaryszin

No trochę podobny, tylko na odwrót. Tutaj zamiast ciała dostał wspomnienia, a w kluczu do wieczności dostał ciało lecz bez wspomnień (gdyby brał tabletki).

Whiskerss

Ale trzeba przyznać, że świetnie Costner odegrał swoją rolę prawda? Nawet nie wiedziałem, że jeszcze jest w formie. W budzie z fast foodem jak wszedł taki obłąkany, gdzie zabrał Hindusowi burgera z talerza (czy tam z tacki), aż sam bym mu kebaba dał, bo widać, że jest gotów skrzywdzić za jedzenie :) I dobra postać, szczególnie jak się wpychał w kolejki, czasami będąc w urzędach czy u lekarza na NFZ, aż by się chciało mieć taki bezczelny charakter :) Ogólnie koleś miał na początku na wszystko wywalone, jak Statham w Cranck 1.

ocenił(a) film na 6
Whiskerss

Popieram Twoją opinię (i ocenę), taki film typu "zabili go, ale uciekł" na przyzwoitym poziomie.

ocenił(a) film na 6
Whiskerss

Korzystając z okazji, gdy mowa już myśleniu, polecam debiutancką powieść Sylwestra Burzycha "W odmętach delirium". Skłania do myślenia i to bardzo. Polecam.

ocenił(a) film na 6
Whiskerss

Nie spodziewałem się że Kevin może tak dobrze zagrać człowieka o dwóch twarzach. W roli psychola grał rewelacyjnie, chciałbym go zobaczyć w podobnej roli ale w ambitniejszym kinie :)

WillyTheWonkers

Kevin potraf zagrać praktycznie wszystko, nawet w takim średnim filmie :)

Whiskerss

Zgadzam się z komentarzem, ale u mnie ocena nieco wyżej. Dlaczego? Bo po prostu lubię filmy tego typu i bardzo spodobała mi się gra Costnera. Tym swoim "odchrząkiwaniem" i innymi wydawanymi dźwiękami przypominał mi cały czas Toma Hardyego (szczególnie z Taboo), a cały film według mnie jest jakby odwrotnością filmu Self/Less (Klucz do Wieczności). Taki fajny zbieg okoliczności, że tam Ryan gra główną rolę, a tutaj... ;-) Dałem 8, bo aż mi szkoda dawać niżej. A co tam!

Lukhas

Lukhas, ja tak samo, z analogicznych powodów. Pozdrawiam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones