"A Spiral of Mist" to zapomniany włoski dramat (czasem klasyfikowany jako giallo). Mamy tutaj tajemniczą śmierć niejakiej Valerii zastrzelonej przypadkowo (?) przez jej męża imieniem Fabrizio (Marc Porel) w trakcie polowania. Śledztwo w sprawie zastrzelenia kobiety prowadzi inspektor policji. I w toku owego śledztwa poznajemy małżeńskie problemy i zdrady w obrębie bogatej włoskiej familii, w tym seksualną eskapadę i spłodzenie dziecka ze służącą. "A Spiral of Mist" to film raczej przegadany i mało pasjonujący, choć przesycony odważną (zarówno damską, jak i męską) nagością. Ot, nieco perwersyjna opera mydlana, w której reżyser Eriprando Visconti krytykuje instytucję małżeństwa, gdyż związek małżeński niechybnie musi prowadzić do zaniku erotycznej pasji i pożądania ("'In marriages, being victim of loneliness is worse than (being victim of a) crime!") Z obsady zwraca uwagę Flavio Bucci, którego fani Eurohorru zapewne kojarzą z cudownej "Suspirii" (1977) Dario Argento. Czas trwania: 106 minut.