Nie wiem jak wy,ale ja zauważyłam nawiązania do pierwszej częśći. Dziekan, przypomina mi bardzo
tego szefa fabryki(chodzi mi o nogi i ogólnie o wygląd). Wnioskuję,że są rodziną. Drugie
podobieństwo to uniwersyteckie zdjęcie. Pamiętacie reklamę fabryki w telewizji("Potwory i spółka")?
Tam Mike zostaje wycięty,ale cieczy się,że tam jest. Tak samo jest zdjęciem. Co z tego,że prawie nie
widać? Tylko to znalazłam,ale cieszę się,że są te nawiązania
Jest jeszcze kilka chyba:) Teraz już nie pamiętam wszystkiego, ale kiedy zostają wyrzuceni i udają się do firmy straszackiej, w momencie gdy pokazana jest szafka Wazowskiego i zdjęcia, jest dyrektor firmy, wtedy jeszcze z włosami:)