Tak przypuszczałem, ale byłem na późnym seansie (z dziećmi) i nie mogłem czekać do końca. Poczekam spokojnie na wersję dvd lub pójdę jeszcze raz na tani seans w kinie studyjnym... :)

Posłuchałem tej twojej rady i siedziałem, aż do końca napisów i faktycznie była tam taka scenka :D

trudno, pójdę drugi raz

A wiesz to dzięki komu? No komu? :P

Dzięki tobie... Ale i tak Almodovar nie zasłużył na Złotą Palmę w 1999 :P

u mnie chyba była jakaś wybrakowana wersja, bo siedziałam do końca, ale po napisach był już tylko czarny ekran o_O

No to dziwne... Jakby co to na YouTube jest już ta scenka, tyle że nagrana z kina i po angielsku.

dzięki, poszukam :)

Ja dziś też czekałem do ostatniej chwili razem z dziewczyną i jakimiś 4 dziewczynami siedzącymi przed nami ;) Wiedziałem że ma być jeszcze scena po napisach a prawie ją przegapiłem. Wychodząc z sali po tym jak przez chwilę był już czarny ekran zauważyłem że zaczyna się cut scenka i ją obejrzeliśmy na stojąco spod drzwi wyjściowych ;) Trzeba czekać na prawdę do ostatniej chwili. Najpierw napisy trwają chyba z 10 minut, potem jest wyciemnienie i dopiero po chwili ten fragment =) Dzięki za cynk, bo bym przegapił. Większość ludzi opuściła salę zaraz po tym jak pojawiły się napisy.

SPOILER SPOILER SPOILER:
Scenka jest o tym żółtym ślimaku, który mówił w trakcie filmu że spóźni się na pierwsze zajęcia. W scence "wbiega" do sali wykładowej :D i cieszy się że zdążył. Od woźnego dowiaduje się jednak, że rok akademicki dobiegł już końca :P Odpowiada że świetnie i "wybiega" ;P

Pewnie wina nie kopii tylko kina - obsługa pewnie wyłączyła projektor za wcześnie. Ale scenka jest - fajna zresztą. :)

co to za scenka ?

Przecież nie będziemy spoilerować!

kurczaki byłam na 16;15 dzisiaj :( A warto było zostać na końcówkę? :)

Tak! Najlepsza scena w filmie! :P
No, może przesada ;), ale całkiem fajny dodatek. :P

A to nie było o tym gdy były zdjęcia i opowiadali tam o awansach? hah

Nie.

Możecie dać linka, albo napisać, co w niej było?

Masz:
http://www.youtube.com/watch?v=_-f536_kTXw

Jak pisałem, to nagranie z kina, ale jakość całkiem dobra.

Spoilerujesz. :P

Niby jak? Kto nie chce, niech nie klika.

Ale będą tacy, co się skuszą i potem będą żałować. :P

A jak mam żałować, skoro na filmie już byłam i nie czekałam do końca. A drugi raz przeciez nie pójdę.

Nie mówiłem o Tobie. :P
Zresztą - droczę się ze Sqrchybykiem.

Spoko :)

Co prawda o tej scence nie dowiedziałem się z tej strony (bo zapomniałem sprawdzić przed seansem :P ), ale generalnie polecam www.mediastinger.com Tam można sobie sprawdzić przed seansem, czy warto czekać do końca napisów, choć - oczywiście - jeśli wzrok wam zabłądzi można przy okazji coś sobie zaspoilerować. :P Bo są opisy scenek. Ale nie trzeba ich czytać - sam nagłówek z info, czy jest scena w trakcie napisów lub po nich - wystarcza. :)