PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1137}
6,4 27 545
ocen
6,4 10 1 27545
4,9 10
ocen krytyków
Uprowadzenie Agaty
powrót do forum filmu Uprowadzenie Agaty

Piwowski nakręcił ?Uprowadzenie Agaty?. Kłamliwa i nieuczciwa moralnie wersja ?Romea i Julii? III RP, nawiązanie do obrzydliwej akcji bezpieczniackiej, wymierzonej przeciwko marszałkowi Andrzejowi Kernowi z PC ? uwiedzenia i uprowadzenia nieletniej córki Kerna przez ludzi stowarzyszonych z Urbanem, co dało prasie tysiączne okazje do poniżania i zniesławiania Kerna i jego środowiska. Kern wygrał zresztą sprawę z Urbanem, ale w? 2000 roku.

ocenił(a) film na 1
LuQ_2

Warto jeszcze dodać, że historia, na której Piwowski się oparł kręcąc to "coś", wcale nie miała takiego romantycznego zakończenia: skruszona córka Kerna, gdy okazało się, że jej luby to skończona szuja, wórciła do rodzinnego domu...

ocenił(a) film na 1
manissimus

dokładnie...
na filmach dokuemtalnych widać, że to było jeszcze dziecko, któremu można było wmówić wszystko. Teraz MOnika Kern jest już dorosła, i żałuje błędów młodości.

manissimus

Dlaczego jej luby to skończona szuja? Bo nie smażył placki i nie chciało mu się uczyć?

LuQ_2

Kurde widać, że kupiliście wersję przedstawioną przez Paliwode w "Ringu". A swoją drogą, to chciałbym poznać obiektywną (nieurbanowską i niepisowską) wersję tej historii!!!!!!

ocenił(a) film na 1
Bociek_O_le

http://www.tygodniksolidarnosc.com/2007/12/2_kto.html

ocenił(a) film na 1
LuQ_2

Masz całkowitą rację. Ten film byłpropagandowy, wypuszczony specjalnie przed wyborami.

kamilsob

Czy możecie film traktować i ceniać go tylko jako film, a nie szukając interpretacji gdzieś poza nim. Cała historia z Kernem służyła reżyserowi za bazę na podstawie której ułożył scenariusz. Gówno mnie obchodzi jaka była prawdziwa historia z ta córka senatora. Liczy sie tylko film.

ocenił(a) film na 7
McGregor_2

Dokładnie! Protestuje przeciw takiemu podejściu szczególnie prawie 20 lat po tych wydarzeniach. Film jest rewelacyjny i bardzo uniwersalny bez względu na Wasze spiskowe teorie. Zawsze będe do niego wracał z łezką w oku.

ocenił(a) film na 1
grabsoon

"Film jest rewelacyjny i bardzo uniwersalny" - weź mnie nie rozśmieszaj dziewczyno. To jedne z największych gównianych-story jakie w życiu widziałam, tendencyjne, schematyczne i po prostu głupkowate. A ta "aktorka", co grała główną rolę to takie drewno i beztalencie, że choćby nawet sam scenariusz był oskarowy (a z pewnością nie jest; dodaję, żeby nie było...), to tego i tak nie dało by się oglądać ze względu na "popisy aktorskie" tej dzieweczki.

selene_

Dno i wodorosty, ponadto film na polityczne(ubeckie?) zamówienie obrzydliwość.

ocenił(a) film na 7
selene_

(...) "Film jest rewelacyjny i bardzo uniwersalny" - weź mnie nie rozśmieszaj dziewczyno. (...)

Miło, że udało mi sie wywołać uśmiech na twarzy szanownego Pana... to po pierwsze. Po drugie dziewczyna nie jestem tak dla sprostowania.
Po trzecie mam 25 lat, urodzilem sie w 1983 roku, moje najlepsze lata zycia przypadaly na okres 1990-1998 czyli caly okres szkoly podstawowej.
Jak juz pisalem na niejednym forum broniac tego filmu. Olewam kontekst i okolicznosci w jakich ten film powstal. Olewam to, ze rezyser wspolpracowal ze sluzbami specjalnymi PRL-u. Co dla mnie jest cenne i uniwersalne w tym filmie to obraz Polski po transformacji. Idealy o ktore walczyl caly narod zostaly zmieszane z gnojem i pogrzebane juz na samym starcie nowego systemu. Polityka i politycy ktorzy tak niedawno byli "po tatmej stronie", bardzo szybko zaczynaja rozumiec ze teraz nie ma nasze, jest moje. Mysle, ze obraz Panstwa po rewolucji jest bardzo uniwersalnym tematem. Film swietnie ukazuje patologie nowopostalego systemu.

(...)
To jedne z największych gównianych-story jakie w życiu widziałam, tendencyjne, schematyczne i po prostu głupkowate.
A ta "aktorka", co grała główną rolę to takie drewno i beztalencie, że choćby nawet sam scenariusz był oskarowy (a z pewnością nie jest; dodaję, żeby nie było...), to tego i tak nie dało by się oglądać ze względu na "popisy aktorskie" tej dzieweczki.(...)

Co do aktorki to moge sie zgodzic z tym, iz szału nie było. Nazywanie kogos drewnem i beztalenciem jest chyba jednak jeszcze wiekszym brakiem szału z Pana strony. Love-story byc moze tendencyjne i lekko kiczowate ale za to okraszone dobra muzyka i mimo wszystko moze lapac za serce.


Reasumujac.
Nie bronie filmu pod wzgledem artystycznym. Nie jest to na pewno arcydzielo. Denerwuje mnie jednak postawa tych wszystkich idealistow, ktorzy film oceniaja przez pryzmat zyciorysu rezysera. Byc moze Wasze dzieci beda mialy przyjemnosc obejrzenia tego filmu i czysto merytorycznej oceny filmu. Dla mnie film jest dokladnym odbiciem wielkiej przegranej tego kraju jakim z pewnoscia byly lata 90-te. Porazki, ktorej glownymi aktorami sa ci sami, ktorzy jeszcze 10 lat temu walczyli o zwyciestwo.

ocenił(a) film na 1
grabsoon

Również jestem kobietą i mam lat 27, ale nie wiem, co to ma do rzeczy

ocenił(a) film na 7
selene_

Ma to do rzeczy, ze moj przedmowca pomylil moja plec. Troche dziwnie sie rozmawia gdy ktos na mnie mowi ona. A wiek hmmm. Ma bardzo duze znaczenie w kontekscie tego filmu.

ocenił(a) film na 8
grabsoon

Zgadzam sie zupelnie, uwazam ze to bardzo dobry film. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
LuQ_2

to jest forum filmowe, a nie polityczne, idz gdzie indziej swoje zale wylewac milosniku spiskowej teorii dziejow. Widac, ze sie na podworku nie wychowywales wyksztalciuchu jeden.

ocenił(a) film na 7
Debesciak

Popieram. Polityczne brudy prosze wyciagac gdzie indziej.

ocenił(a) film na 8
grabsoon

Również popieram. Co to ma do rzeczy kim był reżyser itp. Film nie jest dokumentem ani filmem biograficznym, tylko luźnym nawiązaniem i sam w sobie jest ciekawym "wytworem". Oceniłem go 8/10, gdyż bardzo przyjemnie mi się go oglądało i piosenki, które w nim leciały wpadały w ucho, co się rzadko zdarza. Dodatkowo pochwalić trzeba grę aktorską, no może prócz głównej bohaterki, która faktycznie była zbyt sztywna.

ocenił(a) film na 8
turtil

może nie znam się na aktorstwie i filmach. ale oglądając filmy wyszukuję sensu. Ten film go miał. Bardzo piękny. Mimo że nie żyli długo i szczęśliwie i głupio się troche skończył yo ten film daje do rozumienia. Pokazuje do czego może doprowadzidz miłość, i że zginąć z miłości to nic strasznego.

aroziom

Zgadzam się, obejżałam tan film niedawno ale za to kilka razy, wątki polityczne średni mnie interesują, chodż dobrze jest sobie uświadomić jak to wszystko w rzeczywistości wyglądało w ówczsnych czasach.Ogólnie historia- co tu kryć banalna, ale nakręcona w świetny sposób,do tego fenomenalna muzyka i świetna obsada. Bardzo rzadko zdaża mi się popłakać na romansidle, ale na tym filmie płaczę za każdym razem, może to z powodu świetnie dobranej muzyki, a może dlatego że każdego w głębi ruszają historie takie jak ta.... bez względu na to czy jest autentyczna czy nie.

ocenił(a) film na 8
jassica

racja racja. poza tym piosenki Seweryna Krajewskiego takie właśnie są. O miłości. Naprawde gorąco polecam. coś dla romantyków jak ja;]

Debesciak

a co dyskutować nie można. Film to nie tylko ładne zdjecia, efektyu specjalne, ale także wszystko inne co się wokół niego dzieje. A jak film jest narzędziem w rękach polityków to nic dziwnego że w dyskusji o nim pojawiają się takie wątki. Pzdr.

ocenił(a) film na 7
krzychos

Kto o tym będzie Pamiętał za 100 lat? Dziekuje za uwage.

ocenił(a) film na 1
grabsoon

kto ten film będzie oglądał za 100 lat???? :D

ocenił(a) film na 7
Gracjanus

Z pewnoscia istnieje wieksze prawdopodobienstwo ze ktos obejrzy ten film za 100 lat niz to ze ktos bedzie zastanawial sie w jakich okolicznosciach on powstal, kto go finansowal i kim byl w przeszlosci rezyser, nie sadzisz? :)

ocenił(a) film na 9
grabsoon

Ten film jest świetny. Nie rozumiem jak można tak się nabijać. Rozumiem, że może nikt już nie lubi dzisiaj filmów o miłości, ale pisać o tym "gówniane-story" to już świadczy o niskim poziomie intelektualnym.

grabsoon

Sam sie dziwie ze to mowie, ale jestes w olbrzymim bledzie. Historia zapamietala doskonale wiele afer, wojen i konfliktow. Np podboje Napoleonskie, poszukaj informacji co grywaly wtedy wedrowne trupy teatralne na ulicach Paryza. Smiem zauwazyc, ze minelo grubo ponad 100 lat. Inny przyklad: historie swiata sprzed 80 lat chcac nie chcac znaja najwieksze historyczne olewusy(sam do nich naleze), ale filmy z tego samego okresu oglada bardzo waskie grono widzow. Tak wiec prawdopodobienstwo o ktorym piszesz jest raczej porownywalne do prawd. trafienia 6 w lotka.

Poza tym tego filmu nie da sie rozerwac z okolicznosciami jego powstania. Byc moze te teorie spiskowe to tylko bezpodstawne spekulacje, ale nalezy zauwazyc ze jest to film ktory zniszczyl pewnemu czlowiekowi zycie. W tej sytuacji nie wyobrazam sobie forum tego filmu bez burzliwej dyskusji na temat "kim byl rezyser" i dlaczego ten film nakrecono (calosc zajela 44 dni- komus naprawde sie spieszylo, jesli nie po to zeby zdazyc przed wyborami to po co?).

A gdybym pewnego dnia nakrecil film pt. Jezus byl tylko wariatem (gdzie tytul nie bylby zadna metafora) myslisz ze nikogo by nie obeszlo kim byl rezyser i co nim kierowalo? Zostalbym wrecz rozszarpany zywcem w pewnych moherowych kregach... Dlatego uwazam ze to wazne zeby pogadac rezyserze, skad sie wziol pomysl na film i po co go ktos nakrecil.

ocenił(a) film na 1
mastique

Mastique mądrze prawisz.
Jak nie chcecie rozmawiać o politycznym kontekście Agaty to załóżcie se własny temat, gdzie będziecie ochać i achać nad "uniwersalnym" przesłaniem i wzruszeniu które towarzyszyło Wam podczas oglądania.
Od siebie tylko dodam, że film jest obrzydliwą prowokacją SB i niczym więcej. Sam poziom artystyczny tego gniota plasuje się gdzieś między Modą na sukces a Samym życiem. Gołym okiem widać, ze był robiony w pośpiechu, tak jak pisał mój przedmówca - aby zdążyć przed wyborami. Reżyser, producenci i reszta ekipy w Wolnej Polsce powinni pójść za to do więzienia - za zniesławienie Kerna i jego rodziny.

ocenił(a) film na 7
konsewatywnyliberal

Ok. Przyznam, ze nie znalem historii z jaka zwiazany byl ten film. Jesli jest tak jak piszecie to przyznaje Wam racje. Moj punkt widzenia (do zalozenia tego watku) nie bral pod uwage okolicznosci a jedynie czyste wspomnienia i doznania mlodego chlopaka. Film ogladalem majac 13-14 lat nie interesujac sie polityka. Dzis ten obraz stanowi dla mnie powrot do slodkich lat 90-tych i filmow ogladanych na VHS-ach.

ocenił(a) film na 1
grabsoon

Kumam o co Ci chodzi, ja tak mam z Hellraiserem :)

konsewatywnyliberal

I ja powiem, że gówno mnie obchodzi, gdzie scenarzysta szukał inspiracji. Film jest naprawdę zabawny (może poza ostatnią sceną) i chętnie będę do niego wracał. A czy jest kręcony na życzenie komuchów, czy świętojebliwej prawicy koło "d" mi lata.

ocenił(a) film na 7
mkskala

Polać mu!!!

ocenił(a) film na 10
mkskala

Pospisuje się pod Twoim zdaniem:) za krótki

Debesciak

"to jest forum filmowe, a nie polityczne, idz gdzie indziej swoje zale wylewac milosniku spiskowej teorii dziejow. Widac, ze sie na podworku nie wychowywales wyksztalciuchu jeden."

to nie komentujący wmieszali tu politykę, zrobił to twórca filmu. poczytaj trochę na ten temat: http://www.rp.pl/artykul/72861.html

jak łatwo jest manipulować leniwą intelektualnie masą..

LuQ_2

Skoro liczy się tylko fabuła, dla niektórych, to czy nie jest ciekawym dowiedzenie się, że ma ona swoje źródła w rzeczywistych wydarzeniach? Jak rozumię większość jest tutaj miłośnikami kina - większymi czy mniejszymi. Niektórzy roztrząsają dane filmy na czynniki pierwsze: zachowanie bohatera, co oznacza dana scena, wpadki itp. Jeden z użytkowników chce pokazać, że sam film ma swoj drugie dno.

Ktos tu czy w innym wątku pisze, ze film pokazuje ciekawą/tragiczną, ale wymyśloną histore mlodych ludzi. Tworca tego wątku natomiast ukazuje takową historę, ale prawdziwą, o wiele ciekawszą i dającą do myślenia. Może Ci młodzi i romantyczni spojrzeliby chlodym okiem na rzeczywistość i raczyli stwierdzić, że ta przerosła fikcję. Jak się okazuje życie nie jest takie cukierkowe.

Kiedy wybuchła sprawa marszałka Kerna mialem naście lat. Co nieco pamiętam i mogę stwierdzić, że strasznie współczulem parze kochanków, a Kerna znielubiłem. Potem film - ale sku...ny z tych rodziców i polityków- pomyślalem. Cóż, teraz 30cha na karku i inaczej patrzę na wszelkie wydarzenia. Nie slucham tylko jednej strony. Głupio, że tak dalem się zmanipulować. Tak więc raczej byłbym wdzięczny za to, że dzieki temu wątkowi mogę poznać prawdę i na przysłość wyciągnoąć wniski.

Sam film wlubilem i i w pewien sposób nadal 'lubie'. Fajne teksty, akcja, moja młodość. Niestety historia powstania obrazu powoduje, że już po niego nie sięgnę.

Na zakonczenie może krtytycy upolitycznienia wątku wytlumaczą mi dlaczego rozmawiać mozna np. o życiu bohatera np. naukowca w filmie biograficznym, a o watku politycznym w filmie na podstawie prawdzaiwych wydarzeń, gdzie taki watek jest jednym z głównych, już nie możan?



kura999

Cieszę się, że obejrzałem ten film nie mając prawie żadnego pojęcia o tamtych czasach. Dzięki braku nienawiści do spraw politycznych skupiłem się na filmie i muszę przyznać, że jest całkiem w pytkę. Nic rewelacyjnego, ale całkiem dobre kino z elementami komediowymi, które mnie troszkę rozbawiły.

- A, to pani piesek?
- Nie, to suczka.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones