Mógłby ktoś wytłumaczyć jak najprościej sposób w jaki główny bohater znalazł miejsce w którym
się znajduje? Wiem, że wyliczył jakoś ile kilometrów przejechali, nasłuchiwał, liczył zakręty, i mniej
więcej ile kilometrów wywieźli go od bazaru. Wiem, że kazał rzucić córce granatem, i dzięki temu
znając prędkość dźwięku obliczył ile kilometrów jest od hotelu. Ale dlaczego na samym początku
kazał jej narysować dwa kółka (3km o ile sie nie myle) od hotelu i od bazaru? I jak się dowiedział,
że się nie przecinają wkurzył się. I jeszcze z tym wschodnim wiatrem... Też tego nie rozumiem.