Czytalem gdzies ze ma niby byc watek ze ktos tam sie bedzie mscil na millsie za zabicie
jego synaq w pierwszej czesci a pierwsza CZESC TOTALNIE MNIE ZMIELILA ogladalem
dwa razy po rzad a do tej pory chyba z 8
Moim zdaniem sequel do tej produkcji będzie całkowicie bez sensu.
Niby w jaki sposób chcą pociągnąć fabułę?
No ale cóż pożyjemy zobaczymy
ale przecież nie uprowadzą jej drugi raz:) można jedynie pociągnąć wątek agenta wracającego do służby - to by mogło być ciekawe:)
ale ważne, że będzie. kto by zrezygnowałby z nakręcenia takiego filmy, gdzie pierwsza część zarobiła fortunę w stosunku do budżetu.
Właściwie to gdyby nie solidna ścieżka dźwiękowa to byłoby biednie jak w ostatnich filmach upadłych hollywodzkich aktorów grających w niskobudżerltowych filmach sensacyjnych w Rumunii czy Bułgarii.
Montaż słabiutki. Przykrywa nieudolnie słabą grę Liama i jego antagonistów podczas walk w wręcz. Scenariusz wyświechtany....
ale ogląda się przekozacko - pod warunkiem, że przed seansem schowamy mózg w słoiku. No i duży sześciopak zamiast.
Jako kino rozrywkowe dla gimbecyli, Luc Besson się jeszcze jakoś broni, ale pod każdym innym względem - porażka.
Część pierwsza jest znacznie gorsza. Nie wiem skąd ten hype. Schindler Killer?