Oglądałem z 13-latką. Zauważyliśmy bardzo dużo zapożyczeń ze Star Wars, Avatar, GW itp. Infantylna i alogiczna fabuła jest pełna bzdur i dziur. Jeśli to dzieło mało być Sci-Fi to całość powinna być logiczna u podstaw. Nie powinno być tu miejsca na jakieś zwykłe "czary mary". A tu, ludzie chodzą po pustyni a jednocześnie przemieszczają się w wielopoziomowym miejscu. Niedobitki dzikusów budują statek kosmiczny i posiadają technologię przewyższającą innych. Meduza na głowie pokazuje przeszłość. Na pytania "a dlaczego, jak to" zadawane przez siostrzenicę nie potrafiłem odpowiedzieć. Poza niezłym CGI reszta to tylko kulawa bajka, fantasy dla bezkrytycznych młodych oglądaczy.