Ten film to jakaś porażka. Fabuła jest tragiczna, beznadziejny scenariusz, drętwi aktorzy, którzy nadaliby się co najwyżej jako manekiny reklamujące film. Za role dwójka głównych bohaterów powinna dostać złote maliny. Potencjał , który tkwi w animacjach można było wykorzystać w ciekawy sposób, tymczasem są to migawki. Taniec Rihanny jako Bubble nie jest dla oczu 12-latków. Przebieranki w ciuszki z sexshopu i pole dance na rurze sugerują, że grupą docelową są panowie między 25 a 35 rokiem życia mieszkającymi z mamusią, którzy jeszcze nie wiedzą, co to seks.