Film pełnometrażowy bardzo lubię i chętnie do niego wracam, stąd wypożyczyłem London Assignment na DVD. Zrozumiałbym, gdyby filmik ten dodano do edycji na DVD jako prezent dla fanów, jednak jako niezależny byt jest powiedziałbym mierny. To, że jest to animacja nie zdejmuje z twórców obowiązku opracowania ciekawej fabuły i dialogów. Pierwszy detal do wytknięcia; na początku filmiku, Van Helsing trzyma kuszę, z którą "zapozna się" dopiero w filmie pełnometrażowym. A detale drażnią.
Sama animacja też jest raczej prymitywna jak na czas w którym została zrobiona.
Animacja wg mnie nie jest prymitywna. Zresztą treść jest ważniejsza niż forma. Największa wada to czas trwania - 30 minut. Fabuła po prostu nie ma kiedy się rozpędzić.