Film opiera się tylko i wyłącznie na wytartych do bólu schematach. Główny aktor gra tak nieudolnie, że Karolak przy nim to bóg aktorstwa. Nie widać po nim żadnych emocji. Całość to proste, bezfabularne kino zemsty. Nawet jako odstresowanie po ciężkim dniu bądź odmóżdżacz - nie polecam.