Jak Automata z Banderasem, którego ciężko obejrzeć do końca. Bruce jak ci kasy brakuje to zagraj w reklamach M Banku, a nie psujesz sobie nazwisko takimi gównami.
Co do tego filmu się nie wypowiem, ponieważ jeszcze go nie widziałem. Ale nie zgodzę się z Tobą jeśli chodzi o film "Automata". Dla mnie był genialny. Nie oczekiwałem od niego jakichś efektów specjalnych, ani "wodotrysków" spotykanych w nowych produkcjach SF i może dlatego się nie zawiodłem. Fabuła była dosyć ciekawa i reżyser pokazał własną wizję post apokaliptycznego świata w którym roboty są złem koniecznym, że się tak wyrażę. Wiem, każdy ma swój gust i dlatego właśnie nie muszę się zgadzać z Twoją oceną a Ty z moją :) pozdro