Powiem szczerze, że po obejrzeniu zadałam cobie pytanie "Co ja, do cho*ery ciężkiej, właśnie obejrzałam?". Ale w sumie filmik przyjemny. Krótki, niby o niczym, ale o czymś tam. Daję 8, bo chętnie obejrzę to jeszcze raz lub dwa ;P Lubię takie animacje, lubię Tima Burtona, bo ma w głowie coś, czego ja osobiście nie ogarniam. No... I tyle ;P Kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje ^^